16-latek zatrzymany. Kradzież to nie wszystko, co mu zarzucają
Rutynowe działania policji w sprawie kradzieży w jednym z gdańskich internatów przybrały nieoczekiwany obrót. Funkcjonariusze szukali skradzionych pieniędzy, ale w pokoju podejrzanego nastolatka znaleźli coś znacznie bardziej niebezpiecznego. Sprawa trafi teraz na wokandę sądu rodzinnego.
- Kradzież w gdańskim internacie: nastolatek w centrum śledztwa
- 16-latek w Gdańsku zatrzymany za kradzież i nielegalne posiadanie broni
- Sąd rodzinny zdecyduje o losie 16-latka z Pruszcza Gdańskiego
Kradzież w gdańskim internacie: nastolatek w centrum śledztwa
W środę, 17 grudnia 2025 roku, służby otrzymały zgłoszenie dotyczące kradzieży dużej sumy pieniędzy należącej do jednego z wychowanków gdańskiego internatu. Zdarzenie wstrząsnęło lokalną społecznością placówki i natychmiast rozpoczęto działania mające na celu wyjaśnienie sprawy.
Policjanci prowadzący śledztwo szybko wytypowali 16-letniego mieszkańca internatu jako głównego podejrzanego. Funkcjonariusze, działając w ramach standardowych procedur, zabezpieczyli szereg dowodów, w tym broń, która została natychmiast odebrana i zabezpieczona przez służby.
Sprawa jest nadal w toku, a policja analizuje wszystkie okoliczności zdarzenia, aby ustalić pełen przebieg kradzieży oraz ewentualny udział innych osób. Placówka współpracuje ze służbami, zapewniając pełne wsparcie w prowadzeniu śledztwa.

16-latek w Gdańsku zatrzymany za kradzież i nielegalne posiadanie broni
Podczas rutynowego przeszukania pokoju 16-letniego chłopca w Gdańsku funkcjonariusze natrafili na nieoczekiwany przedmiot – pistolet gazowy. Znalezienie broni było dla policjantów dużym zaskoczeniem, a okoliczności sprawy skłoniły ich do dalszych działań wyjaśniających.
Nastolatek został następnie przesłuchany w piątek, 19 grudnia, w komisariacie przy ulicy Kartuskiej. Czynności prowadziła policjantka specjalizująca się w sprawach nieletnich. Podczas przesłuchania przedstawiono mu dwa zarzuty karne.
Pierwszy dotyczył kradzieży – chłopiec miał zabrać swojemu koledze 2000 złotych. Drugi zarzut związany był z posiadaniem broni palnej bez wymaganego prawem zezwolenia. W świetle przepisów takie działanie jest traktowane poważnie, zwłaszcza w przypadku osób nieletnich, a policja zapowiada dalsze kroki w sprawie.
Sąd rodzinny zdecyduje o losie 16-latka z Pruszcza Gdańskiego
O całym zdarzeniu natychmiast poinformowano sędziego dyżurnego, co uruchomiło procedury przewidziane dla nieletnich w polskim systemie prawnym. Teraz sprawą młodego mieszkańca gminy Pruszcz Gdański zajmie się sąd rodzinny, który określi dalszy przebieg postępowania oraz potencjalne konsekwencje prawne wynikające z jego działań.
Decyzje podejmowane przez sąd rodzinny mają kluczowe znaczenie, ponieważ określają, w jaki sposób nastolatek odpowie za swoje czyny. Instytucja ta nie tylko rozstrzyga kwestie karne, ale również może zalecić środki wychowawcze i resocjalizacyjne, które mają wspierać młodego człowieka w powrocie na właściwą drogę. W najbliższych tygodniach okaże się, jakie dokładnie konsekwencje czekają 16-latka w związku z zaistniałą sytuacją.
