Wydarzenia Gwiazdy Dieta Finanse Zdrowie
Obserwuj nas na:
GorąceTematy.pl > Wydarzenia > Afera wokół Anny Lewandowskiej. O tym wybryku huczy cały Interne
Alicja Dackiewicz
Alicja Dackiewicz 14.12.2025 19:34

Afera wokół Anny Lewandowskiej. O tym wybryku huczy cały Interne

Afera wokół Anny Lewandowskiej. O tym wybryku huczy cały Interne
Fot. KAPIF

Anna Lewandowska, trenerka fitness i żona Roberta Lewandowskiego, znów znalazła się w centrum uwagi mediów. Tym razem nie z powodu zawodowych osiągnięć, lecz kontrowersyjnego parkowania w stolicy. Jej luksusowy Mercedes wart około milion złotych został zauważony zaparkowany w miejscu wyraźnie objętym zakazem ruchu. Ta sytuacja odbiła się szerokim echem nie tylko dlatego, że chodzi o znaną postać, ale też dlatego, że to kolejny taki incydent z jej udziałem.

Anna Lewandowska: kolejny raz na bakier z przepisami

Nie jest to pierwszy raz, gdy Anna Lewandowska pojawia się w mediach w kontekście łamania przepisów drogowych. Podobne sytuacje miały miejsce już wcześniej, np. w 2021 roku, kiedy trenerka została przyłapana na łamaniu zasad parkowania swoim potężnym Mercedes‑AMG G63. Choć tamta sprawa nie doprowadziła do grzywny lub mandatu, wywołała niemałe poruszenie w sieci. 

Tym razem ponownie wokół jej postępowania pojawiły się pytania o standardy i odpowiedzialność kierowców, niezależnie od statusu społecznego czy posiadanych środków. Dla wielu obserwatorów zdjęcia z miejsca zdarzenia stały się kolejnym dowodem na to, że sława może iść w parze z ignorowaniem zasad ruchu drogowego.

Gdzie dokładnie zaparkowała Lewandowska?

Do zdarzenia doszło w Warszawie, w godzinach popołudniowowieczornych, gdy ruch na ulicach tętnił życiem. Anna Lewandowska miała zaparkować swjego Mercedesa w miejscu, gdzie obowiązywał wyraźny zakaz. Z fotografii wynika, że zaparkowany samochód blokował fragment przestrzeni do jazdy. Sytuacja znana wielu kierowcom z polskich miast, gdzie miejsca parkingowe są na wagę złota. 

Według relacji mediów celebrytka była w towarzystwie mężczyzny obładowanego siatkami i zmierzającego w stronę zaparkowanego auta. Wielu komentatorów tłumaczy, że sytuacja niesie za sobą przesłanie o konieczności większej odpowiedzialności za swoje czyny, zarówno za kierownicą, jak i poza nią.

Reakcje i możliwe konsekwencje

Choć sama Anna Lewandowska nie skomentowała jeszcze oficjalnie tej sytuacji, zdjęcia rozeszły się błyskawicznie w mediach społecznościowych. Niektórzy internauci bronią jej, wskazując na intensywny tryb życia i natłok zajęć uniemożliwiający idealne przestrzeganie wszystkich zasad. Inni zaś są bardziej krytyczni, sugerując brak wyczucia i przykładania zbyt małej wagi do przestrzegania prawa. 

Czy ten incydent przyniesie realne konsekwencje? Jeśli straż miejska lub policja zdecydują się na działania po obejrzeniu zdjęć i sygnałów od przechodniów, możliwe jest nałożenie mandatu lub punktów karnych. Na razie jednak brak informacji o formalnym zgłoszeniu lub interwencji, lecz dzięki mediom sprawa nie umknie uwadze opinii publicznej.

Wybór Redakcji
Krystyna Pawłowicz
Skandaliczne zachowanie Krystyny Pawłowicz. Tak potraktowała dziennikarkę TVP
Wypadek w Warszawie
Warszawa: najpierw wypadek, potem dobitka. Nieoczekiwany bohater
Wypadek
Potworny wpadek pod Sochaczewem. Kierowca ledwo stał na nogach
zatrzymanie 13-latka
13-latek zatrzymany przez policję. Jechał samochodem ponad 137 km/h przez miasto
Marta Nawrocka
W ten sposób Pierwsza Dama postanowiła wesprzeć fundację
Samochód policyjny
Dostał mandat za przekroczenie prędkości o 1 km/h. Policja nie miała wyjścia
GorąceTematy.pl
Obserwuj nas na: