Ola Kwaśniewska broni wyborców Nawrockiego. Wielka klasa córki byłego prezydenta
Choć w kampanii otwarcie wspierała Rafała Trzaskowskiego, swoim wpisem tuż po ogłoszeniu wyników Aleksandra Kwaśniewska zaskoczyła wielu.
Karol Nawrocki zostaje prezydentem
Po niezwykle zaciętej kampanii i emocjonującym finale wyborów, to Karol Nawrocki, kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość zdobył 50,89 proc. głosów, pokonując Rafała Trzaskowskiego, na którego zagłosowało 49,11 proc. wyborców. Różnica była minimalna, co tylko podkreśliło skalę emocji towarzyszących tegorocznemu głosowaniu.
Jeszcze w wieczór wyborczy wiele osób było przekonanych, że wygra Trzaskowski, ponieważ pierwsze badanie exit poll dawało mu przewagę. Jednak ostateczne wyniki zaskoczyły część społeczeństwa.
W poniedziałkowy poranek, w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy, również od osób publicznych. Głos zabrała m.in. Aleksandra Kwaśniewska, która choć wcześniej jasno wspierała Trzaskowskiego - tym razem zwróciła uwagę na coś bardzo ważnego.

Aleksander Kwaśniewski skrytykował Karola Nawrockiego
Jeszcze przed drugą turą wyborów prezydenckich, Aleksandra i Aleksander Kwaśniewscy postanowili aktywnie zaangażować się w publiczną debatę. Zorganizowali godzinny livestream na Instagramie, który zgromadził tysiące widzów.
Nawrocki oznacza niestabilność, zajęcie się swoimi sprawami, możliwe przyspieszone wybory, po to żeby PiS wrócił do władzy i absolutnie marginalną pozycję Polski w tym wszystkich wielkich debatach i decyzjach które Europa musi podjąć. No i o to idzie to głosowanie - stwierdził Aleksander Kwaśniewski.
Podczas transmisji rozmawiali otwarcie o sytuacji politycznej, oceniali kandydatów i wyraźnie poparli Rafała Trzaskowskiego
I teraz widzicie, cała rodzina Kwaśniewsko - Badachów, my wszyscy na Trzaskowskiego - powiedziała Jolanta Kwaśniewska.
Tym większym zaskoczeniem dla wielu okazała się późniejsza reakcja Aleksandry Kwaśniewskiej. Mimo że jej kandydat przegrał, w swoich komentarzach po ogłoszeniu wyników nie atakowała przeciwników, ani nie szukała winnych.
Ola Kwaśniewska broni wyborców Nawrockiego.
Po wyborach Aleksandra Kwaśniewska opublikowała na Instagramie relację z grafiką pokazującą rozkład głosów w Polsce. Dołączyła do niej długi, spokojny wpis.
Kochani, czytam wiadomości od Was, zarówno te pełne smutku i strachu, jak i te agresywnie triumfalistyczne i przede wszystkim chciałabym, żebyśmy rozumieli, że choć trudno nam w to nawzajem uwierzyć, to wszyscy chcemy dobrze dla Polski. Opieramy się na różnych doświadczeniach, przekonaniach i niestety „faktach", ale wszyscy chcą dobrze.
Kwaśniewska podkreśliła, że Polacy - niezależnie od wyboru kandydata, w zdecydowanej większości chcą dobrze dla kraju.
Wyniki tych wyborów są prawie identyczne, jak 5 lat temu, co pokazuje, że personalia w gruncie rzeczy nie mają znaczenia. Polska i tak zagłosuje na pół, liberalno-konserwatywnie, niezależnie od kompetencji kandydatów.
Pogratulowała też wyborcom Nawrockiego.
Wyborcom Nawrockiego gratuluję, bo na tym polega demokracja. Pozostałych przytulam do serca i głowa do góry! Będzie bajzel, ale świat się nie kończy.
