Piłkarz z radomskiego klubu zatrzymany. Potworne zarzuty
Piłkarz z radomskiego klubu piłkarskiego, pochodzący z Republiki Gwinei został zatrzymany. Został aresztowany na 3 miesiące, ws. podejrzenia dopuszczenia się czynu zabronionego o charakterze seksualnym.
Areszt piłkarza z radomskiego klubu piłkarskiego
Sąd Rejonowy w Radomiu zdecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego tymczasowego aresztowania wobec Ibrahima C., obywatela Republiki Gwinei i zawodnika lokalnego klubu piłkarskiego. Jak przekazała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu, prok. Aneta Góźdź, decyzję podjęto 1 grudnia 2025 roku po rozpoznaniu wniosku prokuratora o zastosowanie środka zapobiegawczego. Areszt ma zastosowanie na okres trzech miesięcy i ma zabezpieczyć prawidłowy tok prowadzonego postępowania.
Według dotychczasowych ustaleń śledczych, sprawa dotyczy zdarzenia, do którego miało dojść 29 listopada 2025 roku w jednym z mieszkań na terenie Radomia. To właśnie tam Ibrahim C. spotkał się z kobietą, która następnie zgłosiła organom ścigania zawiadomienie o przestępstwie. Jej relacja stała się podstawą wszczęcia postępowania przygotowawczego i podjęcia dalszych czynności przez policję i prokuraturę.
Zatrzymanie piłkarza
Następnego dnia, 30 listopada, policjanci zatrzymali zawodnika. Po doprowadzeniu do prokuratury przedstawiono mu zarzut dotyczący przestępstwa o charakterze seksualnym. Jednocześnie prokurator zdecydował się wystąpić do sądu z wnioskiem o zastosowanie izolacyjnego środka zapobiegawczego, argumentując to koniecznością zabezpieczenia śledztwa.
Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego Ibrahim C. potwierdził, że doszło do kontaktu cielesnego między nim a pokrzywdzoną. Jednocześnie, jak podała prokuratura, mężczyzna utrzymuje, że sytuacja miała miejsce za obopólną zgodą. Stanowisko to pozostaje w sprzeczności z relacją kobiety, która miała wskazać, że została zmuszona do współżycia.
Nawe 15 lat więzienia
Sąd, oceniając materiał dowodowy zgromadzony na wstępnym etapie postępowania, przychylił się do argumentacji prokuratora i zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy. Tego rodzaju decyzje mają na celu zapobieżenie ewentualnej matactwu, jak również zapewnienie, że podejrzany będzie dostępny dla organów prowadzących sprawę. W takich sytuacjach sąd bierze pod uwagę zarówno wagę zarzutu, jak i ryzyko utrudniania postępowania.
Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Radomiu i jest na wczesnym etapie. Organy ścigania zapowiadają dalsze czynności, w tym analizę materiału dowodowego i przesłuchania świadków. Do czasu prawomocnego zakończenia postępowania Ibrahim C. pozostaje osobą podejrzaną, a o jego ewentualnej odpowiedzialności karnej zdecyduje sąd. Grozi mu kara od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.