Policja potwierdza. To wydarzyło się po pogrzebie zam**dowanej 11-latki z Jeleniej Góry
W Jeleniej Górze trwa wyjaśnianie okoliczności tragicznej śmierci 11-letniej Danusi, której ciało znaleziono w połowie grudnia nieopodal szkoły podstawowej. W mieście, pogrążonym w żałobie, odbył się pogrzeb dziewczynki, a po uroczystościach służby odnotowały kolejne poważne działania – zarówno ze strony policji, jak i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Poniżej publikujemy fakty bez spekulacji i z podaniem źródeł.
- Okoliczności śmierci 11-latki
- Co wydarzyło się po pogrzebie 11-latki?
- Pilny komunikat policji
Okoliczności śmierci 11-latki
W poniedziałek 15 grudnia 2025 r. w Jeleniej Górze znaleziono ciało 11-letniej Danusi w rejonie ulic Wyspiańskiego i Słowackiego – około 200–300 metrów od szkoły, do której uczęszczała. Służby ratunkowe przybyłe na miejsce stwierdziły zgon dziewczynki. Prokuratura i policja potwierdziły, że śmierć nastolatki miała charakter zabójstwa – na jej ciele znaleziono rany zadane ostrym narzędziem. Śledczy zabezpieczyli nóż typu finka, którym prawdopodobnie zadano ciosy. Materiały przekazano do sądu rodzinnego, który zastosował wobec podejrzanej 12-latki środek tymczasowy.
Policja zatrzymała 12-letnią uczennicę tej samej szkoły, która mogła mieć związek ze sprawą. Obie dziewczynki znały się z widzenia, jednak motyw tragicznego czynu nie jest znany. Prokuratura na razie nie ujawnia szczegółów postępowania. Śmierć Danusi wywołała ogromny wstrząs – dyrektor szkoły oraz lokalni urzędnicy podkreślali, że cała społeczność szkolna jest głęboko poruszona. Miasto uruchomiło wsparcie psychologiczne dla uczniów i nauczycieli, a władze podkreślały potrzebę pomocy rodzinom dotkniętym tragedią.
Co wydarzyło się po pogrzebie 11-latki?
20 grudnia 2025 r. w Jeleniej Górze odbył się pogrzeb Danusi, w uroczystości uczestniczyli najbliżsi, harcerze, mieszkańcy miasta oraz osoby, które chciały oddać hołd tragicznie zmarłej dziewczynce. Żałoba w mieście była głęboka – władze ogłosiły dzień żałoby, opuszczono flagi do połowy masztów, a mieszkańcy w milczeniu żegnali Danusię.
Ceremonia miała charakter prywatny, na prośbę rodziny nie było na niej mediów, ale mimo to wiele osób postanowiło uczestniczyć w pożegnaniu dziewczynki. Mieszkańcy podkreślali w rozmowach, że przybyli, by wyrazić żal i współczucie zarówno rodzinie, jak i całej wspólnocie lokalnej.
Po pogrzebie służby potwierdziły, że policja prowadzi czynności dotyczące osób, które mogły publikować w Internecie treści nawołujące do nienawiści na tle narodowościowym w związku z zabójstwem Danusi. Funkcjonariusze ustalili dwie osoby, które miały takie wpisy publikować i zabezpieczyli telefony, z których pochodziły treści potencjalnie naruszające przepisy. Policja przypomniała, że nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym jest przestępstwem zagrożonym karą do trzech lat pozbawienia wolności.
Podejrzana 12-latka z Jeleniej Góry nie jest Ukrainką. Rozpowszechnianie takich bzdur to świadoma dezinformacja, która żeruje na tragedii i podsyca nienawiść pomiędzy Polską a Ukrainą - informowała w ubiegłym tygodniu rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Karolina Gałecka w serwisie X
Pilny komunikat policji
Ponadto Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wydało komunikat dementujący nieprawdziwe informacje na temat narodowości zatrzymanej 12-latki – resort podkreślił, że to dezinformacja, która mogła podsycać uprzedzenia i konflikty, szczególnie na tle polsko-ukraińskim.
Policja cały czas monitoruje sytuację i reaguje na wszelkie naruszenia prawa, również te związane z rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji o tragedii. Rzecznicy mundurowych oraz MSWiA podkreślają konieczność szacunku dla rodzin ofiary oraz odpowiedzialnego podejścia do faktów, szczególnie w mediach społecznościowych.