Pracownik Biedronki tuż przed świętami zaapelował do wszystkich klientów
Polacy zdążyli wpaść w przedświąteczny zakupowy szał. W związku z tym jeden z pracowników sieci Biedronka wydał do klientów pilny apel.
Klienci tłumnie odwiedzają Biedronkę
Przedświąteczny szał zakupowy ponownie ogarnął Polaków. W sklepach w całym kraju, a szczególnie w popularnych dyskontach, takich jak Biedronka, od kilku dni obserwuje się tłumy klientów i gigantyczne kolejki. Koszyki wypchane po brzegi, nerwowa atmosfera i zakupy na ostatnią chwilę stały się symbolem grudniowego maratonu. W niektórych miastach kolejki do kas ciągną się przez niemal cały sklep, a pracownicy mają pełne ręce roboty.
Sytuacja jest szczególnie odczuwalna w Białymstoku, na co uwagę zwrócił jeden z pracowników Biedronki. Na popularnym profilu „Spotted: Białystok” opublikował apel skierowany do klientów, w którym szczerze opisuje trudności związane z pracą w okresie przedświątecznym. Podkreślił, że załoga pracuje na maksymalnych obrotach, a natłok obowiązków w ostatnich dniach przed świętami znacząco przekracza standardowe tempo.
Pracownik Biedronki wydał komunikat w sieci
„Jako pracownik Biedronki chciałbym zaapelować do naszych klientów o odrobinę wsparcia w tym intensywnym, przedświątecznym czasie. Mamy teraz bardzo napięte grafiki i naprawdę dużo obowiązków, a mimo to staramy się zrobić wszystko, żeby każdy mógł kupić to, czego potrzebuje” — napisał mężczyzna w emocjonalnym wpisie.
Pod jego postem natychmiast pojawiły się liczne komentarze wspierające pracowników i zwracające uwagę na trudne warunki pracy w handlu.
W dalszej części swojego apelu pracownik prosi klientów o podstawową, ale jak się okazuje – wciąż nieoczywistą – pomoc.
Dlatego proszę, nie dokładajcie nam pracy. Odkładajcie produkty na swoje miejsca, zwłaszcza nabiał i mrożonki, które porzucone w innych działach po prostu się marnują. Dla Was to chwila, dla nas często dodatkowa gonitwa — kontynuuje.
Przypomina tym samym, że niewłaściwie przechowywane produkty nie tylko generują straty, ale też wymagają od pracowników dodatkowego wysiłku w już przeciążonym systemie.
Poruszenie w sieci
Apel pracownika odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych, a wielu internautów zwraca uwagę, że temat powraca co roku, a jednak wciąż wymaga nagłaśniania. W okresie, kiedy wszyscy spieszymy się, by zdążyć z przygotowaniami do świąt, warto pamiętać, że za sklepowymi półkami stoją ludzie pracujący często ponad siły. Odrobina empatii i kultury zakupowej może nie tylko ułatwić im pracę, ale także sprawić, że zakupy staną się mniej stresujące – zarówno dla klientów, jak i dla obsługi.