Składali Krakowiana do grobu, a na niebie działo się to. Wszystkie oczy w górę i wymowna cisza
Major Maciej "Slab" Krakowian zginął w katastrofie lotniczej, do której doszło podczas prób przed AirSHOW na lotnisku w Radomiu. 5 września odbył się pogrzeb pilota. Tak uczczono jego pamięć.
Tragedia na lotnisku w Radomiu
W miniony czwartek, podczas przygotowań do pokazów AirSHOW w Radomiu, doszło do katastrofy. Major Maciej „Slab” Krakowian, pilotujący myśliwiec F-16 nagle stracił kontrolę nad maszyną. Nie udało mu się wybrnąć z manewru, a samolot runął na ziemię i zajął się płomieniami. Ceniony i doświadczony pilot zginął na miejscu. Po tragedii organizatorzy zdecydowali się na odwołanie Międzynarodowych Pokazów Lotniczych AirSHOW 2025.
Szanowni Państwo, w związku z odwołaniem Międzynarodowych Pokazów Lotniczych AirSHOW Radom 2025, informujemy, że zwrot środków za zakupione bilety nastąpi w ciągu 14 dni kalendarzowych od dnia odwołania wydarzenia. Zwroty będą realizowane zgodnie z kolejnością zakupu biletów oraz za pomocą tej samej metody płatności, którą dokonano zakupu. Biuro Organizacyjne AirSHOW Radom 2025 - przekazano.
Warto dodać, że major Krakowian był bardzo doświadczonym pilotem. Miał ponad 1400 godzin nalotu, z czego około 1200 w kokpicie F-16, co czyniło go jednym z najbardziej doświadczonych polskich pilotów. Prawdopodobnie samolot znajdował się za blisko ziemi, by Krakowian mógł się katapultować.
Pogrzeb Macieja Krakowiana
5 września odbył się pogrzeb tragicznie zmarłego pilota. Ceremonia, zgodnie z prośbą rodziny, miała charakter prywatny.
Informujemy, że zgodnie z wolą rodziny śp. mjr pil. Macieja „Slaba” Krakowiana uroczystość pogrzebowa będzie miała charakter prywatny. Stanowczo prosimy przedstawicieli mediów o nieuczestniczenie w ceremonii oraz o powstrzymanie się od nagrywania i relacjonowania. Prosimy o uszanowanie woli rodziny i zapewnienie jej prawa do spokojnego pożegnania — przekazano wówczas.
W tym dniu żołnierze Polskich Kontyngentów Wojskowych oddali mu hołd, a flagi w bazach wojskowych zostały opuszczone do połowy masztu. Ponadto w wielu jednostkach na całym kraju zawyły syreny.
Koledzy tragicznie zmarłego Macieja Krakowiana zdobyli się również na wymowny gest, który upamiętnił pilota.
Tak uczczono Macieja Krakowiana
W piątkowe popołudnie, podczas trwania ostatniego pożegnania Macieja Krakowiana, na mapach lotniczych pojawił się znak – F-16C o numerze “4055”. Ponadto pojawiły się tam również barwy zespołu Tiger Demo Team, którego zmarły pilot był częścią. Przyjaciele zmarłego majora odbyli specjalny lot z jednorazowym oznaczeniem radiowym SLAB01. Trasę lotu można było na żywo śledzić w serwisach radarowych, bezpłatnie dostępnych w sieci.
Lot czczący Macieja Krakowiana odbył się nad Poznaniem. Mieszkańcy miasta mieli okazję widzieć lot F-16. W sieci już mnożą się zdjęcia i komentarze, przepełnione smutkiem i nostalgią.
Warto dodać, że Krakowian został pośmiertnie awansowany do stopnia podpułkownika.
Zrobimy wszystko, aby to, o co walczył, przetrwało — przekazał Sztab Generalny Wojska Polskiego.
