Świąteczny maraton filmowy. Co oglądać po Wigilii? Najciekawsze propozycje na Boże Narodzenie i drugi dzień świąt
Gdy cichną rozmowy przy wigilijnym stole, a świąteczne emocje powoli opadają, wiele osób przenosi się do salonów, gdzie czeka kolejny element bożonarodzeniowej tradycji – telewizja. Dni 25 i 26 grudnia od lat należą do kina. Stacje przygotowują rozbudowane ramówki, pełne sprawdzonych hitów i produkcji, które idealnie wpisują się w leniwą, świąteczną atmosferę. To czas odpoczynku, nadrabiania filmowych zaległości i wspólnego oglądania bez pośpiechu.
- Pierwszy dzień świąt. Klasyka i familijna rozrywka
- Drugi dzień świąt. Więcej swobody i różnorodności
- Święta to nie tylko filmy
Pierwszy dzień świąt. Klasyka i familijna rozrywka
Boże Narodzenie, czyli 25 grudnia, w telewizji ma wyraźnie uporządkowany rytm. Poranek i wczesne popołudnie zdominowane są przez treści spokojniejsze – koncerty kolęd, programy o tematyce religijnej oraz filmy familijne, które można oglądać wspólnie po świątecznym obiedzie. To bezpieczna, uniwersalna propozycja dla całych rodzin.
Wraz z nadejściem wieczoru ramówki nabierają tempa. Na ekranach regularnie pojawiają się kultowe polskie komedie, które od lat cieszą się niesłabnącą popularnością. Tytuły takie jak „Kogel-mogel”, „Miś” czy inne klasyki PRL-u przyciągają widzów humorem i nostalgią. Obok nich stacje chętnie sięgają po świąteczne filmy obyczajowe – historie o powrotach do domu, pojednaniach i sile rodzinnych więzi.
Nieodłącznym elementem pierwszego dnia świąt są również wielkie, zagraniczne produkcje familijne. Animacje i filmy przygodowe z oferty Disneya czy Pixara od lat zajmują stałe miejsce w ramówkach. W wielu domach tradycją pozostaje także seans „Kevina samego w domu”, który dla sporej części widzów jest symbolem świąt, niezależnie od tego, ile razy był już oglądany.

Drugi dzień świąt. Więcej swobody i różnorodności
26 grudnia, czyli drugi dzień Bożego Narodzenia, przynosi zwykle większą różnorodność. To moment, gdy stacje pozwalają sobie na mniej oczywiste wybory, kierując ofertę do widzów o różnych gustach. Poranki wciąż należą do animacji i kina familijnego, co sprzyja spokojnemu rozpoczęciu dnia.
Popołudnie i wieczór to czas na mocniejsze akcenty. W ramówkach często pojawiają się kinowe hity ostatnich lat – filmy sensacyjne, komedie, a także dramaty z gwiazdorską obsadą, które wielu widzów mogło przegapić w kinach. Drugi dzień świąt sprzyja dłuższym seansom i bardziej wymagającym produkcjom, oglądanym już bez presji rodzinnych obowiązków.
Częstym wyborem są również maratony serialowe lub emisje kilku odcinków popularnych produkcji obyczajowych. To sprawdzony sposób na zatrzymanie widza przed ekranem i stworzenie wrażenia ciągłości, idealnie pasującej do leniwego, świątecznego dnia.
Święta to nie tylko filmy
Choć kino dominuje w ramówkach, telewizja w święta oferuje znacznie więcej. Widzowie mogą trafić na specjalne, bożonarodzeniowe odcinki znanych seriali, programy rozrywkowe podsumowujące mijający rok, a także koncerty i kabarety przygotowane specjalnie na ten okres. Nie brakuje również dokumentów i reportaży pokazujących świąteczne tradycje z różnych regionów Polski i świata.
Aby nie zgubić się w natłoku propozycji, warto wcześniej sprawdzić świąteczne ramówki publikowane przez stacje telewizyjne. Dzięki temu łatwiej zaplanować własny filmowy maraton – czy będzie to dzień z klasyczną komedią, rodzinne popołudnie z animacją, czy wieczór z dobrym kinem akcji lub dramatem.
Jedno pozostaje niezmienne. Świąteczna oferta telewizyjna ma być przede wszystkim formą odpoczynku i wspólnego przeżywania emocji. W dniach, gdy większość z nas zwalnia tempo, filmy i programy stają się naturalnym dopełnieniem bożonarodzeniowej atmosfery, sprzyjając relaksowi i byciu razem.
