Tragedia w samym środku Sylwestra! Właśnie przekazano, nie żyje mistrz olimpijski
Dramatyczne informacje obiegły media tuż przed końcem roku. W wieku 71 lat, po ciężkiej chorobie, zmarł Karl Quade – mistrz olimpijski, legenda niemieckiego sportu osób z niepełnosprawnościami i jeden z najważniejszych twórców ruchu paralimpijskiego. Wiadomość przekazana przez Niemiecki Związek Sportu Osób Niepełnosprawnych (DBS) poruszyła środowisko sportowe w całej Europie.
- Odszedł w ciszy świąt. Wstrząsająca informacja z Niemiec
- Od parkietu do olimpijskiego złota. Niezwykła kariera mistrza
- „Mr. Paralympics”. Człowiek, który zmienił historię sportu
Odszedł w ciszy świąt. Wstrząsająca informacja z Niemiec
Karl Quade zmarł w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, jednak informacja o jego odejściu została przekazana publicznie dopiero teraz, w samym środku sylwestrowych przygotowań. Niemiecki Związek Sportu Osób Niepełnosprawnych poinformował o śmierci legendarnego działacza, powołując się na rodzinę zmarłego. Wiadomość spadła na środowisko sportowe jak grom z jasnego nieba.
Choć Quade od dłuższego czasu zmagał się z ciężką chorobą, dla wielu jego odejście było ogromnym szokiem. Przez dekady pozostawał aktywny, obecny na najważniejszych imprezach sportowych i blisko zawodników. Dla wielu był symbolem stabilności, pasji i niezmiennego zaangażowania w rozwój sportu osób z niepełnosprawnościami.
W mediach społecznościowych i oficjalnych komunikatach zaczęły pojawiać się wyrazy współczucia oraz wspomnienia. Zawodnicy, trenerzy i działacze podkreślali, że wraz z jego śmiercią kończy się pewna epoka w historii niemieckiego sportu paralimpijskiego.
Od parkietu do olimpijskiego złota. Niezwykła kariera mistrza
Karl Quade był nie tylko działaczem, ale przede wszystkim wybitnym sportowcem. Reprezentował Niemcy w siatkówce na stojąco, jednej z najbardziej widowiskowych dyscyplin paralimpijskich tamtych lat. Jego największe sukcesy przyszły w latach 80.
Podczas Igrzysk Paralimpijskich w Nowym Jorku w 1984 roku Quade sięgnął po srebrny medal, pokazując ogromną determinację i klasę sportową. Cztery lata później, w Seulu, spełnił marzenie każdego sportowca – zdobył złoty medal paralimpijski, zapisując się na stałe w historii niemieckiego sportu.
Te sukcesy były jednak tylko początkiem jego wpływu na świat paralimpijski. Po zakończeniu kariery zawodniczej nie odsunął się od sportu. Wręcz przeciwnie – postanowił działać jeszcze intensywniej, tym razem poza boiskiem.

„Mr. Paralympics”. Człowiek, który zmienił historię sportu
Po zakończeniu kariery Karl Quade przez ponad 30 lat pełnił funkcję wiceprezydenta Niemieckiego Związku Sportu Osób Niepełnosprawnych. Od igrzysk paralimpijskich w Atlancie w 1996 roku wielokrotnie był także szefem niemieckiej misji paralimpijskiej jako Chef de Mission. To właśnie wtedy zyskał przydomek „Mr. Paralympics”.
Był znany z konsekwencji, ogromnej wiedzy i empatii. Dla współpracowników nie był jedynie urzędnikiem – potrafił słuchać, wspierać i walczyć o interesy sportowców.
— Wraz z jego odejściem tracimy pasjonata i żarliwego orędownika idei paralimpijskiej — powiedział prezes DBS Hans-Jörg Michels, cytowany przez portal faz.net.
Głos zabrał również prezydent honorowy federacji, Friedhelm Julius Beucher, który nie krył emocji:
— Tracimy wyjątkowego człowieka. Karl był twarzą i sercem ruchu paralimpijskiego w Niemczech.
Śmierć Karla Quade’a to ogromna strata, ale jego dorobek i wartości pozostaną żywe. Dla tysięcy sportowców był inspiracją, a dla całego ruchu paralimpijskiego – fundamentem, na którym budowano kolejne sukcesy.