Tragiczna śmierć na torach! Nie żyje ksiądz skandalista Andrzej Dębski
Ksiądz, którego jakiś czas temu oskarżono o udział w głośnym skandalu nie żyje. Zginął na torach kolejowych. Co się wydarzyło?
Czarna seria w show-biznesie
W ostatnich miesiącach świat show-biznesu zmagał się z falą smutnych wiadomości. Odejścia znanych sportowców, muzyków, aktorów i prezenterów wstrząsnęły zarówno ich rodzinami, jak i fanami, którzy pogrążyli się w żałobie. Jednym z najbardziej wstrząsających wydarzeń było samobójstwo 25-letniej Soni Szklanowskiej, uczestniczki „Hotelu Paradise”, które wywołało szeroką debatę społeczną i ogromny ból w jej najbliższym otoczeniu.
Niedługo potem media przekazały kolejną tragiczną wiadomość – zmarł 31-letni Marcin Leszczyński, znany z reality show „True Love”, co mocno poruszyło jego widzów. Równie bolesne są wydarzenia z zagranicy – Kelsey Parker, wdowa po Tomie Parkerze z zespołu The Wanted, który zmarł w 2022 roku po długiej walce z chorobą, niedawno podzieliła się kolejnymi trudnościami związanymi ze zdrowiem swojego syna.
Teraz na jaw wyszła wieść o śmierci księdza, którego cała Polska poznała niegdyś za sprawą głośnego skandalu.

Skandal z udziałem księdza Dębskiego
Duże poruszenie wywołały swego czasu wiadomości, które ks. Andrzej Dębski, były rzecznik białostockiej kurii, miał wysyłać do nieznajomej kobiety. Jak podała "Gazeta Wyborcza", w swoich wiadomościach pisał między innymi:
Będzie s**ą do spełniania poleceń, zachcianek. A będzie ich dużo.
Kilka lat temu "Wyborcza" ujawniła, że dysponuje kilkoma nagraniami oraz wieloma wiadomościami, które ks. Andrzej Dębski – znany z działalności w białostockiej kurii i lokalnym oddziale TVP – wysyłał przez Messengera do nieznanej mu internautki o imieniu Ola. Na jednym z nagrań duchowny miał się nawet masturbować.
Nie wiem, nie mam pojęcia, co się ze mną stało, jak się to wydarzyło – tłumaczył skruszony.
Był gospodarzem programu dla dzieci „Ziarno” emitowanego w TVP. Po ujawnieniu kontrowersyjnych treści, które wyszły na jaw, telewizja podjęła decyzję o zakończeniu współpracy z duchownym.
Redakcja wyraża oburzenie skandalicznym zachowaniem ks. Andrzeja Dębskiego i decyduje o natychmiastowym zakończeniu współpracy przy programie Ziarno i innych produkcjach, a także o wycofaniu z emisji odcinków Ziarna oraz wszelkich materiałów z jego udziałem – czytamy.
Dziś dotarły do nas natomiast wieści o dramatycznej śmierć księdza Dębskiego.
Tragiczna śmierć księdza
Ksiądz Andrzej Dębski, duchowny Archidiecezji Białostockiej i były rzecznik prasowy kurii, poniósł śmierć w środę w wyniku potrącenia przez pociąg. Informacje te, choć nieoficjalne, zostały potwierdzone przez służby w rozmowie z portalem "Onet".
Do śmiertelnego wypadku doszło w środę wieczorem na ulicy Kolejowej w Ząbkach, w powiecie wołomińskim.
W wyniku zdarzenia jedna osoba poniosła śmierć na miejscu — podała w mediach społecznościowych Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Wołominie.
Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna wszedł na tory w miejscu niedozwolonym. Jak nieoficjalnie ustalił Onet, ofiarą był ks. Andrzej Dębski – duchowny Archidiecezji Białostockiej i były rzecznik tamtejszej kurii. Informacje te zostały potwierdzone przez służby. W czwartek o śmierci kapłana poinformowały również lokalne media oraz katolicki portal Stacja7.pl.
