Wydarzenia Gwiazdy Dieta Finanse Zdrowie
Obserwuj nas na:
GorąceTematy.pl > Gwiazdy > "Wielka ewakuacja". Krzysztof Jackowski aż zbladł, gdy to zobaczył
Kamil Wroński
Kamil Wroński 20.09.2025 14:30

"Wielka ewakuacja". Krzysztof Jackowski aż zbladł, gdy to zobaczył

"Wielka ewakuacja". Krzysztof Jackowski aż zbladł, gdy to zobaczył
KAPIF

Krzysztof Jackowski od lat wzbudza skrajne emocje – jedni wierzą w jego wizje, inni z przymrużeniem oka traktują kolejne przepowiednie. Warto jednak zauważyć, że niektóre jego wizje się sprawdziły, dlatego tym bardziej warto na nie zwrócić uwagę. 

Krzysztof Jackowski o nadchodzącej chorobie

Krzysztof Jackowski nie ma dobrych wieści dla Polaków. Według niego w najbliższych miesiącach mają pojawić się aż trzy odmiany grypy, z czego jedna wyjątkowo silna i uciążliwa.

Jackowski używa określenia „najgorsza grypa”, podkreślając, że wirus będzie charakteryzował się wysoką zaraźliwością. Dodaje też, że dzieci mogą mierzyć się jednocześnie z dwoma różnymi infekcjami, które „nałożą się na siebie”, co – jego zdaniem – może spowodować lokalne przerwy w nauce.

Jak się okazuje, to nie koniec złych wiadomości dla Polaków.

"Wielka ewakuacja". Krzysztof Jackowski aż zbladł, gdy to zobaczył
Krzysztof Jackowski, fot. KAPIF

Krzysztof Jackowski wspomniał o wojnie

Tematem, do którego Jackowski wraca najczęściej, jest wizja wojny w Europie. Jeszcze niedawno przekonywał, że Polska uniknie bezpośredniego udziału w konflikcie. Teraz jednak zmienił narrację. W ostatnich wystąpieniach podkreśla, że widzi ruchy wojsk, transporty militarne z Niemiec i żołnierzy z kilku krajów europejskich, którzy mają pojawić się przy polsko-ukraińskiej granicy.

 Jasnowidz twierdzi, że nie będzie to regularna walka, ale raczej zajmowanie strategicznych terenów. Mówi też o prowokacjach – w tym o wystrzeleniu trzech rakiet, z których jedna dosięgnie celu.

Już to mówiłem kiedyś, z miesiąc temu, że mi się kojarzy, że wejdą wojska, które nie będą walczyć, tylko zajmą pewne tereny na Ukrainie, ale nie będą walczyć. Kojarzy mi się bardzo duże przejście wojsk z Niemiec. Będą duże transporty wojsk z Niemiec szły w kierunku wschodniej polskiej granicy.

W swoich wizjach Jackowski opisuje obrazy paniki w jednym z miast: gęsty dym, nerwowa atmosfera i konieczność szybkiej ewakuacji ludności. Choć jego zdaniem niebezpieczeństwo nie będzie realne, sam chaos wywoła ogromne emocje i stanie się preludium do dalszych działań militarnych.

Krzysztof Jackowski mówi o ewakuacji

Jasnowidz z Człuchowa łączy obraz ewakuacji z innymi dramatycznymi zdarzeniami, które – jego zdaniem – mogą mieć miejsce w najbliższych miesiącach. W swoich wypowiedziach wspomina o prowokacjach militarnych, w tym o wystrzeleniu trzech rakiet. Jak twierdzi, jedna z nich doleci do celu i wywoła ogromne emocje, mimo że działania militarne nie będą miały charakteru pełnoskalowej wojny.

Dodał także, że to znak, że Polska znalazła się w samym centrum narastającego konfliktu jeszcze w tym roku. Jasnowidz uważa, że ludzie będą zmuszeni do opuszczania domów nie tyle z powodu realnego ataku, ile w wyniku atmosfery strachu i chaosu.

Czy słowa jasnowidza się sprawdzą? Historia pokazuje, że niektóre jego wizje znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. Jedno jest jednak pewne – zapowiedzi o ewakuacjach i prowokacjach nie pozostawiają nikogo obojętnym i już teraz wzbudzają żywe dyskusje wśród internautów.

"Wielka ewakuacja". Krzysztof Jackowski aż zbladł, gdy to zobaczył
Krzysztof Jackowski, fot. KAPIF
Wybór Redakcji
GorąceTematy.pl
Obserwuj nas na: