Wstrząsające, co znaleziono na granicy. Maczali w tym palce białoruscy pogranicznicy
Ujawnienie tunelu pod granicą polsko-białoruską w rejonie Podlasia wstrząsnęło opinią publiczną i służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo państwa. Jak informuje Straż Graniczna, skala procederu oraz sposób przygotowania podkopu wskazują na długotrwałe, zorganizowane działania, w które – według ustaleń polskich służb – mogli być zaangażowani także funkcjonariusze białoruskiej straży granicznej.
Tunel pod granicą: skala i techniczne szczegóły odkrycia
W dniach 11–12 grudnia 2025 roku funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili tunel biegnący pod granicą polsko-białoruską w pobliżu miejscowości Narewka na Podlasiu. Odkrycie było efektem analizy zapisów z systemów monitoringu elektronicznego, w tym kamer i czujników, a także wzmocnionych obserwacji patrolowych prowadzonych w tym rejonie. Nieprawidłowości w obrazie terenu oraz powtarzalne sygnały sejsmiczne skłoniły służby do dokładniejszego sprawdzenia obszaru.
Z oficjalnych informacji wynika, że z podkopu skorzystało ponad 180 cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli granicę Polski. Do momentu zakończenia pierwszej fazy działań zatrzymano ponad 130 osób. Pozostali migranci byli intensywnie poszukiwani z udziałem Straży Granicznej, Policji oraz Wojska Polskiego, które skierowało dodatkowe patrole i wsparcie logistyczne.
Sam tunel miał kilkadziesiąt metrów długości oraz wysokość umożliwiającą swobodne poruszanie się osób dorosłych. Wejście znajdowało się po stronie białoruskiej, w znacznej odległości od samej linii granicy, co znacząco utrudniało jego wykrycie. Wyjście zlokalizowano już po stronie polskiej, poza bezpośrednią linią zapory granicznej. Konstrukcja wskazywała na planowe i długotrwałe przygotowania: wykorzystano naturalne ukształtowanie terenu, a wydobyta ziemia była maskowana roślinnością leśną. Zdaniem ekspertów, bez dobrej znajomości infrastruktury granicznej i harmonogramów patroli wykonanie takiego podkopu byłoby praktycznie niemożliwe.
Podkopy jako powtarzalna metoda nielegalnego przekraczania granicy
Rok 2025 nie był pierwszym, w którym Straż Graniczna odnotowała tego typu naruszenia. Według danych służb ujawniony w grudniu tunel był co najmniej czwartym podkopem odkrytym w bieżącym roku. Wcześniejsze przypadki miały miejsce między innymi w październiku 2025 roku, również na terenie województwa podlaskiego. Powtarzalność zjawiska jasno pokazuje, że tunele stały się jedną z preferowanych metod nielegalnego przekraczania granicy.
Zmiana taktyki przemytników jest odpowiedzią na wzmocnienie ochrony granicy. Fizyczna zapora, rozbudowany monitoring oraz stała obecność patroli skutecznie ograniczyły próby sforsowania granicy w sposób bezpośredni. Podkopy pozwalają ominąć zarówno bariery techniczne, jak i część systemów detekcji powierzchniowej, co czyni je szczególnie niebezpiecznymi z punktu widzenia bezpieczeństwa.

Budowa tunelu wymaga jednak znacznych nakładów pracy, czasu i zasobów. To z kolei wskazuje na udział zorganizowanych grup przestępczych działających po obu stronach granicy. Cudzoziemcy, którzy korzystają z takich przejść, są często odbierani po polskiej stronie przez tzw. kurierów. Ich zadaniem jest szybki transport migrantów w głąb kraju lub dalej, do państw Europy Zachodniej. Śledczy nie wykluczają, że całość operacji była koordynowana z wiedzą, a nawet przy współudziale białoruskich służb granicznych, co wpisywałoby się w szerszy kontekst presji migracyjnej.
Bezpieczeństwo państwa i reakcja służb na nowe zagrożenie
Granica polsko-białoruska ma szczególne znaczenie, ponieważ jest jednocześnie zewnętrzną granicą Unii Europejskiej i strefy Schengen. Każde jej naruszenie ma więc wymiar nie tylko krajowy, ale także międzynarodowy. Polskie władze od kilku lat podkreślają, że presja migracyjna na tym odcinku ma charakter działań hybrydowych, polegających na instrumentalnym wykorzystywaniu migrantów do destabilizacji państw sąsiednich i wywierania presji politycznej.
Po ujawnieniu tunelu Straż Graniczna natychmiast wdrożyła procedury blokowania trasy przerzutu oraz poszukiwania osób, które mogły przedostać się na terytorium Polski. Całodobowy monitoring, wykorzystanie dronów, psów tropiących oraz wspólne patrole z Policją i Wojskiem Polskim znacząco zwiększyły skuteczność działań. Równolegle prowadzone są czynności operacyjne mające na celu ustalenie organizatorów procederu.
Cudzoziemcy zatrzymani po nielegalnym przekroczeniu granicy podlegają obowiązującym procedurom administracyjnym i prawnym. Obejmują one m.in. umieszczenie w strzeżonych ośrodkach oraz decyzje o opuszczeniu terytorium Polski. Znacznie surowsze konsekwencje grożą organizatorom przerzutów migrantów. Kurierzy i osoby odpowiedzialne za logistykę mogą odpowiadać karnie za pomoc w nielegalnym przekraczaniu granicy oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej.