IMGW alarmuje. Pogoda w weekend się załamie.
Europa rozdziela się dziś na dwie wyraźne strefy. Podczas gdy Skandynawię, Rosję i Portugalię spowijają niże, resztę kontynentu przykrywa rozległy wyż. Przez Polskę właśnie sunie aktywny pas frontów atmosferycznych, który otworzy drogę chłodnym, arktyczno-morskim masom powietrza. Wraz z ich napływem czeka nas pogorszenie pogody – silny wiatr, opady śniegu oraz gołoledź.
Prognoza na sobotę: pochmurno, ślisko i bardzo wietrznie
Sobota, 27 grudnia, upłynie pod znakiem dużego zachmurzenia oraz coraz silniejszego wiatru. Przez większość dnia niebo pozostanie zasnute chmurami, a jedynie lokalnie — głównie na południu, a później także na północy kraju — mogą pojawić się krótkie przejaśnienia.
W wielu regionach wystąpią słabe opady: mżawka, deszcz oraz deszcz ze śniegiem. Największe zagrożenie stanowić będą opady marznące, które sprzyjają powstawaniu gołoledzi, szczególnie na chodnikach, mostach i drogach lokalnych. W ciągu dnia termometry pokażą od około –1°C na południu Polski do nawet 7°C na północy.
Coraz bardziej odczuwalny będzie wiatr. Po południu na północy kraju porywy mogą dochodzić do 60 km/h, natomiast nad morzem osiągną nawet 80 km/h. Najtrudniejsze warunki zapanują w górach — w Karpatach wiatr może rozpędzać się do 100 km/h, a w Sudetach do 90 km/h, powodując zamiecie i zawieje śnieżne.
W nocy z soboty na niedzielę opady stopniowo zmienią charakter — w większości kraju pojawi się śnieg, a na wybrzeżu deszcz ze śniegiem. W Karpatach prognozowany jest przyrost pokrywy śnieżnej o około 10 cm. Temperatura minimalna spadnie do –5°C na obszarach podgórskich, natomiast nad morzem utrzyma się w okolicach 4°C.

Niedziela przyniesie ochłodzenie i przejaśnienia na zachodzie
Niedziela, 28 grudnia, zapowiada się chłodniej, ale miejscami pogodniej. Najwięcej słońca pojawi się w zachodniej i północno-zachodniej części kraju. W pozostałych regionach dominować będzie zachmurzenie z okresowymi rozpogodzeniami.
Lokalnie nadal możliwe są opady śniegu, a na północy również deszczu ze śniegiem. W rejonach karpackich pokrywa śnieżna może zwiększyć się nawet o kolejne 12 cm. Maksymalna temperatura w ciągu dnia wyniesie od –1°C do 2°C w większości regionów, a jedynie na północnym zachodzie i nad Bałtykiem sięgnie 3–5°C.
Wiatr pozostanie umiarkowany i porywisty, zwłaszcza na północy i wschodzie kraju. Porywy mogą osiągać 65–75 km/h, a na wschodnim wybrzeżu nawet 90 km/h. Z biegiem dnia wiatr zacznie jednak stopniowo słabnąć, najpierw w zachodniej Polsce.
Jak przygotować się na trudną aurę?
Prognozowane warunki wymagają zachowania szczególnej ostrożności. W sobotę największym zagrożeniem będzie gołoledź, zwłaszcza na nieodśnieżonych chodnikach, wiaduktach i mostach. W górach silny wiatr w połączeniu z opadami śniegu może znacząco ograniczyć widoczność i utrudnić poruszanie się po szlakach.
Kierowcy powinni dostosować prędkość do warunków, zachować większy odstęp między pojazdami i uważać na silne podmuchy bocznego wiatru, szczególnie na otwartych odcinkach dróg. Pieszym i rowerzystom zaleca się ostrożność oraz noszenie elementów odblaskowych.
Osoby planujące górskie wycieczki powinny na bieżąco sprawdzać komunikaty IMGW i GOPR. Przy silnym wietrze i niskiej temperaturze ryzyko wychłodzenia znacznie rośnie, dlatego warto zadbać o odpowiedni ubiór warstwowy i rozważyć zmianę planów, jeśli warunki okażą się zbyt wymagające.
