Koszmarny wypadek w Warszawie, stolica zablokowana
Miasto obudziło się w chaosie. Rankiem przy skrzyżowaniu Kino Femina w centrum Warszawy rozegrał się dramat: ogłuszający huk, wystraszone okrzyki, a potem… cisza przerwana sygnałami karetek i radiowozów. Przechodnie zasłaniali oczy, niektórzy odwracali się — nie mogli patrzeć na to, co się wydarzyło. Stolica stanęła.
Wypadek w Warszawie. Ranne 2 osoby
Po zderzeniu dwa pasy ruchliwej arterii zostały całkowicie zablokowane, co natychmiast sparaliżowało ruch w centrum. Kierowcy utknęli w gigantycznych korkach, tramwaje i autobusy musiały zmieniać trasy, a piesi z trudem poruszali się w okolicy. Ulice, które zwykle w tej porze są tętniące życiem, zamieniły się w labirynt samochodów i ludzi próbujących ominąć miejsce zdarzenia.

Służby apelowały do kierowców o unikanie okolicy, ale chaos był nieunikniony — niektóre trasy zostały całkowicie zablokowane, a objazdy doprowadziły do dalszych zatorów w sąsiednich dzielnicach. Miasto wyglądało jak po nagłej katastrofie — syreny, helikoptery ratunkowe i tłum gapiów.
Kramatyczne zderzenie obok Kinia Femina
Według wstępnych informacji, samochody zderzyły się czołowo na ruchliwej ulicy. Jeden z kierowców stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na pas przeciwny, uderzając w drugi samochód. Siła uderzenia była tak duża, że pojazdy zostały poważnie uszkodzone, a fragmenty karoserii rozrzucone po jezdni.
Na miejscu natychmiast pojawiły się karetki, straż pożarna i policja. Przechodnie, świadkowie wypadku, zasłaniali oczy i nie mogli uwierzyć w to, co widzą. Atmosfera była dramatyczna, a ludzie stojący w pobliżu wstrzymywali oddech, obserwując akcję ratunkową.
Pilny apel policji
Dwie osoby zostały zabrane do szpitala. Ich stan jest monitorowany przez służby medyczne, ale jak podają ratownicy, obrażenia mogą być poważne. Policja prowadzi dokładne oględziny miejsca wypadku i zabezpiecza dowody, a prokuratura będzie badać przyczyny zdarzenia.
Korki w centrum Warszawy utrzymują się nadal — objazdy nie poprawiają sytuacji, a linie komunikacji miejskiej są poważnie zakłócone. Służby apelują o cierpliwość i korzystanie z transportu publicznego lub alternatywnych tras, aby uniknąć dodatkowego chaosu.
Warszawiacy rano zamiast zwykłych porannych dojazdów do pracy i szkoły stali w korkach i obserwowali dramatyczną scenę. Dla wielu był to moment, którego nie zapomną — koszmarny wypadek w sercu stolicy zmienił zwykły poranek w chaos i przerażenie.