Wydarzenia Gwiazdy Dieta Finanse Zdrowie
Obserwuj nas na:
GorąceTematy.pl > Wydarzenia > Nie żyje 23-letnia gwiazda sportu. Zginął w zagadkowych okolicznościach w same święta
Kamil  Świętek
Kamil Świętek 26.12.2025 19:41

Nie żyje 23-letnia gwiazda sportu. Zginął w zagadkowych okolicznościach w same święta

Nie żyje 23-letnia gwiazda sportu. Zginął w zagadkowych okolicznościach w same święta
Fot. Canva

Wstrząsające wieści, które przyszły w czasie, gdy większość z nas świętowała w gronie najbliższych. Rodzina, przyjaciele i cała społeczność sportowa pogrążeni są w żałobie. W pamiętny dzień Bożego Narodzenia świat sportu stracił jedną z obiecujących młodych postaci – człowieka, który miał przed sobą całe życie. Nikt nie spodziewał się, że to ostatnie święta, które spędził z bliskimi.

  • Tragiczny finał świąt: jak doszło do tragedii?
  • Kim był Calluma McVeigha i jak wyglądała jego kariera?
  • Policja podała nowe informacje ws. tajemniczych okoliczności śmierci

Tragiczny finał świąt: jak doszło do tragedii

W Wigilię Bożego Narodzenia, 24 grudnia 2025 roku, doszło do dramatycznych wydarzeń, które zakończyły się tragiczną śmiercią młodego sportowca. Według najnowszych ustaleń lokalnej policji, 23‑latek zginął w wyniku wypadku z udziałem wózka widłowego w hrabstwie Down w Irlandii Północnej. Do zdarzenia doszło w południe na prywatnej drodze przy Holywood Road w okolicy Craigantlet, między miejscowościami Dundonald a Newtownards. Strażacy i funkcjonariusze policji zostali wezwani na miejsce około godziny 13:00 czasu lokalnego. 

Funkcjonariusze policji potwierdzili, że wstępne śledztwo wskazuje na pojedyncze zdarzenie drogowe z udziałem wózka widłowego, jednak pełne okoliczności tragedii nadal są badane. Na razie nie opublikowano szczegółowego raportu na temat tego, jak doszło do wypadku ani czy brały w tym udział inne pojazdy lub osoby. Policja nie komentuje na razie hipotez dotyczących przyczyn zdarzenia, pozostawiając rodzinie i śledczym czas na zebranie wszystkich informacji. 

Śmierć sportowca nastąpiła nagle i zaskoczyła zarówno jego najbliższych, jak i kolegów z boiska. Wiele klubów i osób z jego środowiska oddało hołd pamięci młodego talentu. W miejscu, gdzie odbywały się mecze tej lokalnej społeczności sportowej, w dniach po tragedii zorganizowano także chwilę ciszy i wspomnienie zmarłego – miało to miejsce m.in. podczas derby pomiędzy jedną z jego byłych drużyn a rywalem. 

Kim był Calluma McVeigha i jak wyglądała jego kariera?

Sportowy świat oraz lokalna społeczność Irlandii Północnej pogrążyły się w głębokim smutku po potwierdzeniu informacji o śmierci 23‑letniego Calluma McVeigha – utalentowanego piłkarza, który przez większość swojego krótkiego życia związany był z futbolem. 

McVeigh zaczynał swoją przygodę z piłką w młodzieżowych drużynach Linfield FC, jednego z najbardziej znanych klubów w Irlandii Północnej. To właśnie tam w 2019 roku zdobył prestiżowy Steel & Sons Cup z zespołem Linfield Swifts, co miało ogromne znaczenie dla jego młodej kariery. Po tym sukcesie kontynuował rozwój w piłce seniorskiej, reprezentując kilka klubów ligowych w regionie. Miał krótkie epizody w Portadown FC oraz Ards FC, a później grał w Knockbreda FC, gdzie zdobywał doświadczenie w rywalizacji na wyższym poziomie. Ostatnio reprezentował barwy Killyleagh Youth Club, do którego dołączył w listopadzie 2025 roku i gdzie zagrał swój ostatni mecz 13 grudnia 2025 w spotkaniu Pucharu Clarence, wygranym przez jego drużynę 13:1. 

Przez całą swoją karierę McVeigh był postrzegany jako wszechstronny zawodnik – potrafił grać zarówno w obronie, jak i w pomocy, co czyniło go cenionym elementem składów, w których występował. Jego technika, zaangażowanie oraz charakter nie pozostawały bez echa w środowisku piłkarskim. O tym, jak dużo dla swoich zespołów znaczył, świadczą liczne kondolencje i wspomnienia przekazywane przez kluby i kolegów z boiska. 

Już po jego śmierci wiele klubów, które miały okazję współpracować z McVeighem, wyraziło głębokie żale i wspomnienia o nim jako o „znakomitym piłkarzu” i „jeszcze lepszym przyjacielu”. Kapitan jednego z jego dawnych klubów podkreślił, że McVeigh był nie tylko ważnym elementem drużyny, ale też bliskim kolegą, na którego wszyscy mogli liczyć. 

Policja podała nowe informacje ws. tajemniczych okoliczności śmierci

Śledztwo prowadzone przez Police Service of Northern Ireland (PSNI) przyniosło pierwsze oficjalne informacje dotyczące okoliczności tragedii, w której zginął 23‑latek. Funkcjonariusze ujawnili, że McVeigh zmarł w wyniku wypadku z udziałem wózka widłowego, który miał miejsce w środę 24 grudnia na drogach w hrabstwie Down. 

Choć dokładne szczegóły nie zostały jeszcze opublikowane, wiadomo, że wypadek był pojedynczym zdarzeniem drogowym, do którego doszło na bocznej drodze nieopodal Holywood Road. Policja nie przedstawiła na razie publicznie dodatkowych informacji o tym, czy wózek widłowy należał do miejsca pracy, terenu sportowego, czy innego kontekstu użytkowania, ani jakie czynniki mogły przyczynić się do tragedii. 

Na miejsce przybyli funkcjonariusze PSNI, którzy zabezpieczyli teren i rozpoczęli dochodzenie. Jak wynika z opublikowanych danych, nadal analizowane są nagrania, świadkowie oraz materiał dowodowy, by ustalić pełny ciąg wydarzeń prowadzących do wypadku. Policja apeluje o cierpliwość i obiecuje podać więcej szczegółów, gdy tylko śledztwo to umożliwi. 

Media lokalne oraz organizacje sportowe podkreślają, że wstępne informacje wskazują na tragiczny wypadek, jednak brak jest jednoznacznego potwierdzenia co do przyczyn katastrofy – czy był to błąd ludzki, usterka sprzętu, czy inny czynnik losowy. Do czasu zakończenia dochodzenia policja nie ujawnia więcej szczegółów. 

Rodzina zmarłego oraz kluby piłkarskie, z którymi współpracował McVeigh, poprosiły media i społeczność o uszanowanie prywatności bliskich oraz czas na spokojne wyjaśnienie wszystkich okoliczności tej tragedii.

Wybór Redakcji
Nie żyje, nie żyje muzyk, świeczka
Nie żyje legendarna gwiazda rocka. Przeboje jego zespołu zna cały świat
Policja, nie żyje 18-latek
Tragedia pod dyskoteką. Znaleziono ciało. Wstrząsające okoliczności
Nie żyje ksiądz, ks. prałat Józef Kasperkiewicz
Tragedia tuż przed Wigilią. Nie żyje ksiądz z Podkarpacia
Wypadek w woj. Opolskim
Tragiczny wypadek w woj. Opolskim. Mamy informacje o ofiarach
Nie żyje muzyk
Nie żyje twórca świątecznego hitu. Wyszło na jaw, ile zarobił na uwielbianym przeboju
Świeczka, nie żyje
Świat mediów w żałobie, nie żyje dziennikarz. Znał go cały świat
GorąceTematy.pl
Obserwuj nas na: