Niewiarygodne co zrobił Zełenski. Tak odwdzięczył się Dudzie za pomoc Ukrainie
Wołodymyr Zełenski jest obecnie jedną z najlepiej rozpoznawalnych postaci polityki na świecie. Prezydent Ukrainy od trzech lat toczy konflikt wojenny z Rosją. W ostatnim czasie przyjął na wizytacji Andrzeja Dudy. To, co zrobił dla naszego polityka, przejdzie do historii. Tak odwdzięczył się za pomoc.
Andrzej Duda kończy kadencję jako prezydent
Andrzej Duda przez 10 lat sprawował stanowisko prezydenta Polski. Polityk z ramienia Prawa i Sprawiedliwości wygrał pierwsze wybory w 2015 roku. Jego przewaga wynosiła 51,55% w porównaniu do Bronisława Komorowskiego, który ubiegał się o reelekcję. Po pięciu latach polityk ponownie wygrał w wyborach, tym razem przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu. Różnica między kandydatami wynosiła jedynie nieco ponad 2%.
W tym roku kadencja prezydenta dobiegła jednak końca. W czerwcu Polacy zdecydowali, że to Karol Nawrocki zostaje jego następcą, choć kwestia głosowania nadal wzbudza sporo kontrowersji. Do oficjalnego zaprzysiężenia polityka ma dojść na początku sierpnia, a Andrzej Duda ma obecnie chwilę na domknięcie wszystkich dotychczasowych obowiązków.
Jedną z jego obietnic były ostatnie odwiedziny zaprzyjaźnionych przywódców z zagranicznych krajów. Niedawno prezydent Polski odwiedził Singapur, skąd powrót był niezwykły trudny z powodu prowadzonych działań wojennych na terenie Izraela i Iranu. Teraz nasz reprezentant odwiedził Kijów. Tam czekała na niego szczególna niespodzianka od Wołodymyra Zełenskiego.

Andrzej Duda z wizytą w Kijowie
Andrzej Duda w ostatnich latach był częstym gościem na terenie Ukrainy. Polska jako pierwsza wyciągnęła dłoń do wschodnich sąsiadów, którzy zmierzyli się z agresją rosyjskiego wojska. Współpraca zacieśniła się w kwestii armii, gospodarki, a także społeczeństwa. Wielu mieszkańców Ukrainy wyemigrowało właśnie do naszego kraju.
Teraz prezydent Polski odwiedził Kijów w związku z obchodami Dnia Konstytucji Ukrainy. Dla polityka była to dodatkowa okazja do oficjalnego pożegnania się z Wołodymyrem Zełenskim. W czasie wystąpienia nie brakowało podkreśleń bliskiej więzi między państwami.
Ta podróż to moja podróż pożegnalna, kończąca ważny etap mojej prezydenckiej służby. Wspierałem Ukrainę od pierwszych dni wojny, dziś zostałem uhonorowany Orderem Wolności. To zaszczyt - mówił Andrzej Duda.
Prezydent Polski nie spodziewał się jednak, że ukraiński przywódca zaskoczy go odznaczeniem. Tak odwdzięczył się za pomoc w czasie wojny.
Wołodymyr Zełenski uhonorował Andrzeja Dudy. To największe odznaczenie
Spotkanie Wołodymyra Zełenskiego i Andrzeja Duda było bardzo uroczystym momentem, który zapisze się na kartach historii. Prezydent Ukrainy postanowił bowiem uhonorować polskiego przyjaciela jednym z najważniejszych odznaczeń nadawanych obcokrajowcom. Andrzej Duda w Kijowie otrzymał Order Wolności. Wyróżnienie przyznawane jest za zasługi w zakresie umacniania niepodległości i demokracji oraz ochrony praw obywatelskich.
Podczas wręczenia nie zabrakło emocji. Prezydent Polski wierzy, że dobre stosunki między dwoma państwa uda się kontynuować także z jego następcom. Podczas wizyty podkreślał, że polscy przedsiębiorcy zaangażują się w odbudowę Ukrainy po katastrofalnym okresie.
Polskie firmy są gotowe uczestniczyć w odbudowie Ukrainy - zapewniał.
Kadencja Andrzeja Dudy dobiega końca, a on za sprawą zagranicznych podróży ma szansę podsumować dokonania, które udało się osiągnąć w czasie 10-letniej prezydentury. Czy Karol Nawrocki pójdzie w jego ślady i będzie otwarty na rozmowy z przywódcami świata?


