Nowy trener dostał telefon od Lewandowskiego. Przekazał jego decyzję

Robert Lewandowski odszedł z kadry

Nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie huczało, gdy Robert Lewandowski ni z tego ni z owego ogłosił, że odchodzi z reprezentacji swojej ojczyzny. Chociaż mówiło się, że na linii Lewy-Michał Probierz (selekcjoner kadry - przyp. red) jest sporo napięć, nikt nie spodziewał się, że eskaluje tak szybko i w tak brutalny sposób.

Zaczęło się od tego, że Probierz odebrał Lewandowskiemu opaskę kapitana drużyny. Stało się to tuż przed ważnym meczem, a powodem miała być nieobecność Lewandowskiego na zgrupowaniu:

Decyzją selekcjonera Michała Probierza nowym kapitanem reprezentacji Polski został Piotr Zieliński. Selekcjoner osobiście poinformował o swojej decyzji Roberta Lewandowskiego, całą drużynę oraz sztab szkoleniowy - podał serwis “Łączy nas piłka”.

Na odpowiedź Lewego nie trzeba było długo czekać:

Biorąc pod uwagę okoliczności i utratę zaufania do selekcjonera Reprezentacji Polski postanowiłem do czasu kiedy jest trenerem zrezygnować z gry w Reprezentacji Polski. Mam nadzieję, że będzie dane mi jeszcze zagrać dla najlepszych kibiców na świecie — napisał na portalu X

Potem wszystko potoczyło się jeszcze szybciej.

Jan Urban zastąpił Michała Probierza

Zmiana na stanowisku selekcjonera polskiej reprezentacji piłkarskiej, polegająca na zastąpieniu Michała Probierza przez Jana Urbana, wywołała mieszane reakcje wśród kibiców i ekspertów. Z jednej strony – to decyzja odważna i pełna nadziei, z drugiej – pewne pytania wciąż pozostają bez odpowiedzi.

Michał Probierz, choć cieszył się dużym szacunkiem za swoją pracę w klubach, nie zdołał znaleźć swojego rytmu na poziomie reprezentacyjnym. Jego kadencja pełna była obietnic, ale i rozczarowań, a jego wizja futbolu, choć nowoczesna, nie zawsze znajdowała odzwierciedlenie w wynikach. Wszyscy pamiętamy, jak drużyna narodowa w niektórych meczach wyglądała, jakby zatraciła to, co najważniejsze – spójność i skuteczność.

Jan Urban, nowy selekcjoner, wchodzi do tej roli z nieco innym doświadczeniem. Jako trener, który odnosił sukcesy w Polsce i zagranicą, łączy pragmatyzm z charyzmą. Jego styl gry oparty jest na solidnej defensywie i szybkim kontrataku, co może odpowiadać obecnym kadrowiczom. Wzbudza on respekt, bo nie tylko zna się na piłce, ale potrafi wyciągać wnioski z porażek i stawiać na młodszych zawodników, co w obecnych czasach jest nie mniej istotne.

Z perspektywy kibica, jest to zmiana, która może tchnąć nowe życie w drużynę. Urban to selekcjoner, który potrafi zarządzać atmosferą w szatni i wie, jak przygotować drużynę mentalnie na wielkie wyzwania. W jego rękach może tkwić klucz do sukcesu – pytanie tylko, czy będzie w stanie przełamać schematy, które od lat zdominowały polski futbol.

Czas pokaże, czy Jan Urban stanie się tym, który wyprowadzi reprezentację na wyższy poziom. Na pewno nie będzie mu łatwo, ale historia pokazuje, że z odpowiednim podejściem i wsparciem drużyny, można osiągnąć wiele.

Zwłaszcza, jeśli udało mu się odzyskać kluczowego zawodnika.

Robert Lewandowski wraca do kadry

W rozmowie ze stacją radiową Jan Urban wyjawił, że rozmawiał z byłym kapitanem reprezentacji przez telefon. Informacja, którą uzyskał od Lewandowskiego, była jasna:

Rozmawiałem telefonicznie z Robertem Lewandowskim i padło pytanie, czy chce wrócić. Odpowiedział, że tak. Zrobiliśmy więc krok do przodu — powiedział Urban w rozmowie z RMF FM.

Co jednak z opaską kapitana? Czy “Lewy” wróci na stanowisko, ustąpi miejsca Zielińskiemu, a może zespół poprowadzi ktoś zupełnie inny?

Nie chciałbym tylko rozmawiać z Robertem, ale również z zainteresowanymi – Piotrkiem Zielińskim czy z zawodnikami, którzy są w radzie drużyny. Decyzję podejmę ja, jednak chciałbym wysłuchać zawodników i dowiedzieć się, co oni o tym myślą — przekazał trener.

Pozostaje czekać. Jak myślicie, kto stanie na czele kadry?