Wydarzenia Gwiazdy Dieta Finanse Zdrowie
Obserwuj nas na:
GorąceTematy.pl > Gwiazdy > Paweł P. przerywa milczenie ws. zaginionej Iwony Wieczorek. Mocne oświadczenie
Magdalena Kaczmarska
Magdalena Kaczmarska 05.09.2025 21:50

Paweł P. przerywa milczenie ws. zaginionej Iwony Wieczorek. Mocne oświadczenie

Paweł P. przerywa milczenie ws. zaginionej Iwony Wieczorek. Mocne oświadczenie
fot. mat. prasowe

Sprawa tajemniczego zaginięcia Iwony Wieczorek nie została rozwiązana od 15 lat. Tymczasem jedyny do tej pory oskarżony przerwał milczenie. Opublikował mocne oświadczenie. 

Sprawa zaginionej Iwony Wieczorek

To jedna ze spraw, która niezmiennie od lat wzbudza szereg skrajnych emocji. Wielu bacznie śledzi nowinki, mając nadzieję, że już niebawem dojdzie do przełomu i szczęśliwego zakończenia. Póki co, od 15 lat sprawa niemalże stoi w miejscu. 

Przypomnijmy, że w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku doszło do zaginięcia Iwony Wieczorek. Nastolatka przebywała wówczas wraz ze znajomymi w jednym z sopockich klubów. Z nieznanych przyczyn miała odłączyć się od grupy i wrócić samotnie do domu. Podczas drogi powrotnej ślad po niej zaginął. Ostatni raz była widziana na nagraniu monitoringu przy wejściu na plażę nr 63 w Gdańsku. 

W tamtym czasie rodzina szybko zgłosiła zaginięcie nastolatki, a policja i bliscy rozpoczęli poszukiwania. Początkowo jednym z najbardziej prawdopodobnych podejrzanych był Paweł P., który bawił się wówczas w klubie z Iwoną i znajomymi. Mężczyzna miał utrudniać śledztwo przez przedstawianie różnych wersji wydarzeń, a także bezprawne wtargnięcie do domu Iwony po jej zaginięciu. Został oskarżony przez prokuraturę o zacieranie śladów przestępstwa.

Mimo to żaden ze znalezionych dotąd dowodów nie doprowadził policji na odpowiedni szlak. Rodzina i policja nie tracą jednak nadziei, a co jakiś czas pojawiają się zaskakujące doniesienia na temat przeszłości kobiety. W sprawę kilkukrotnie angażował się również znany w całym kraju jasnowidz z Człuchowa, czyli Krzysztof Jackowski. 

Paweł P. przerywa milczenie ws. zaginionej Iwony Wieczorek. Mocne oświadczenie
Iwona Wieczorek, fot. mat. prasowe

15 lat po zaginięciu Iwony Wieczorek

Na przestrzeni minionych lat w sieci pojawiało się wiele niepotwierdzonych teorii. Niektóre z nich postanowiła obalić mama zaginionej, która tuż przed 15. rocznicą zaginięcia córki udzieliła niezwykle emocjonalnego wywiadu Interii. 

Mogła wsiąść do samochodu, nawet nie myśląc o tym, że stanie się jej coś złego i może ten ktoś... może nie miał takich zamiarów, może zwyczajnie chcieli sobie porozmawiać, ale w międzyczasie wynikło coś, wynikła jakaś tam sprzeczka, kłótnia i doszło do tragedii. Iwona na pewno by nie wsiadła do samochodu osoby obcej. Była to na pewno osoba, którą Iwona znała — wyznała. 

Jednym z mocniejszych fragmentów był moment, w którym kobieta przekazała, że wybacza sprawcy, który mógł być zamieszany w sprawę. Zaprzeczyła również jednej z teorii związanej z tzw. “Krystkiem”, czyli Krystianem W., znanym z późniejszych zarzutów o charakterze seksualnym. Mężczyzna został w 2024 roku skazany na 15 lat więzienia za przestępstwa seksualne. W sieci pojawiały się niepotwierdzone sugestie, jakoby Krystian miał mieć kontakt z Iwoną. Mama Iwony Wieczorek stanowczo zaprzeczyła tym doniesieniom.

Oświadczenie Pawła P.

Tymczasem 5 września jedyny podejrzany w sprawie, czyli Paweł P. postanowił zabrać głos w sprawie, za pośrednictwem profilu na Facebooku o nazwie “Zaginiona Iwona Wieczorek”. 

Ja, Paweł P., stanowczo oświadczam, że nie zgadzam się na publiczne rozpowszechnianie przez funkcjonariuszy Policji i Prokuratury informacji, które rzekomo mają pochodzić z akt postępowania, a w rzeczywistości są nieprawdziwe i godzą w moje dobre imię — czytamy we wstępie.

Mężczyzna twierdzi, że przez sprawę jego życie całkowicie się zmieniło i odebrało możliwość na normalne funkcjonowanie. 

Od blisko 15 lat ja i moja rodzina żyjemy w cieniu tej sprawy. To nie jest zwykła procedura – to ciągła trauma, która odebrała mi zdrowie, poczucie bezpieczeństwa i szansę na normalne życie. Sprzęt mojej rodziny i mój zatrzymywano na ponad dwa lata, a gdy go zwrócono – był zniszczony lub niekompletny. Zniknęły także materiały dowodowe, które miały kluczowe znaczenie dla wykazania prawdy. To nie są drobne błędy – to działania, które złamały moje życie i naraziły na cierpienie moich bliskich, bo nie cierpię tylko ja — czytamy. 

Dalej dowiadujemy się, że Paweł P. planuje rozpocząć walkę o swoje dobre imię. 

Dziś nie mam już nic do stracenia poza własnym imieniem, które staram się ratować. Piszę to, bo chcę, aby opinia publiczna wiedziała, że w Polsce w 2025 roku wciąż można niszczyć świadków, manipulować ich rolą, pomijać fakty i na oczach wszystkich prowadzić grę kosztem ludzkiego życia i zdrowia — wyznał.

Paweł P. przerywa milczenie ws. zaginionej Iwony Wieczorek. Mocne oświadczenie
Iwona Wieczorek, fot. mat. prasowe
Wybór Redakcji
GorąceTematy.pl
Obserwuj nas na: