Wydarzenia Gwiazdy Dieta Finanse Zdrowie
Obserwuj nas na:
GorąceTematy.pl > Wydarzenia > Szokujące, co zdradza pismo pierwszej damy! Grafolożka spojrzała na dwa słowa i już wiedziała jedno
Agata Piszczek
Agata Piszczek 22.12.2025 10:59

Szokujące, co zdradza pismo pierwszej damy! Grafolożka spojrzała na dwa słowa i już wiedziała jedno

Szokujące, co zdradza pismo pierwszej damy! Grafolożka spojrzała na dwa słowa i już wiedziała jedno
fot. KAPiF

Niewielki gest, świąteczna bombka i krótki napis „wesołych świąt” – to wystarczyło, by wzbudzić ogromne zainteresowanie. Internauci zwrócili uwagę nie tylko na charytatywną inicjatywę Marty Nawrockiej, ale też na… jej charakter pisma. Co można wyczytać z tak krótkiego zapisu? Opinię wydała grafolożka Magdalenę Deuar-Partyka. Jej wnioski mogą zaskoczyć.

  • Świąteczny gest pierwszej damy, który przyciągnął uwagę
  • „Każda litera osobno”. Grafolożka mówi wprost
  • Jedna litera zdradza więcej, niż się wydaje

Świąteczny gest pierwszej damy, który przyciągnął uwagę

Marta Nawrocka od początku swojej działalności jako pierwsza dama pokazuje, że poważnie traktuje rolę społeczną i chętnie angażuje się w akcje pomocowe. 18 grudnia na Instagramie pojawiło się nagranie, na którym widać, jak własnoręcznie dekoruje choinkową bombkę. Nie była to jednak zwykła ozdoba – bombka trafi na licytację charytatywną, a uzyskane środki zostaną przekazane na rzecz Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci.

Na bombce pierwsza dama namalowała choinkę i dodała krótki, świąteczny napis: „wesołych świąt”. Prosty gest, ciepły przekaz i estetyczne wykonanie szybko zdobyły uznanie internautów. Jednak w komentarzach zaczęło pojawiać się coś jeszcze – pytania o charakter pisma Marty Nawrockiej. Uwagę przyciągnęło to, że napis jest wyjątkowo czytelny i nietypowo zapisany.

Czy naprawdę z dwóch słów można dowiedzieć się czegoś o człowieku? Jak się okazuje – przynajmniej w pewnym stopniu tak. O analizę przeprowadziła grafolożka Magdalenę Deuar-Partyka, która prowadzi na Instagramie popularne konto „in_scripto”.

„Każda litera osobno”. Grafolożka mówi wprost

Ekspertka od razu studzi emocje. 

– Dwa słowa „wesołych świąt” to zdecydowanie za mało, by zbudować pełny profil psychologiczny – zaznacza w rozmowie. – Grafologia opiera się na zespole cech i ich powtarzalności w dłuższym tekście. Dopiero wtedy można mówić o pogłębionych wnioskach. W tym przypadku mamy raczej obserwacje sygnałowe, a nie diagnozę osobowości.

Mimo to, jak podkreśla grafolożka, są elementy, które od razu rzucają się w oczy. Najważniejszy z nich to tzw. impuls pisma, czyli sposób łączenia liter. 

– W zapisie Marty Nawrockiej każda litera kreślona jest oddzielnie, bez płynnych połączeń – tłumaczy Magdalena Deuar-Partyka.

Co to oznacza w praktyce? 

– Taki impuls sugeruje osobę działającą ostrożnie, z namysłem, lubiącą kontrolę nad tym, co robi i mówi. To pismo kogoś, kto raczej nie działa impulsywnie i podejmuje decyzje krok po kroku – wyjaśnia ekspertka.

Grafolożka zwraca też uwagę na jeszcze jeden aspekt.

 – „Każda litera osobno” bywa symbolicznym zapisem potrzeby autonomii i niezależności myślenia. To sygnał, że dana osoba ceni własne granice i nie lubi, gdy ktoś je narusza – dodaje. 

W kontekście funkcji pierwszej damy takie cechy mogą mieć szczególne znaczenie.

Jedna litera zdradza więcej, niż się wydaje

Kolejnym elementem, który przyciągnął uwagę grafolożki, jest czytelność pisma.

 – Czytelny zapis w grafologii często łączy się z jasnością komunikacji i potrzebą bycia zrozumianym – tłumaczy Magdalena Deuar-Partyka. – Osoby piszące w ten sposób zazwyczaj nie lubią chaosu, ani w zapisie, ani w codziennym życiu. Cenią porządek, przejrzystość i logiczne relacje.

Co ważne, taka czytelność nie musi oznaczać nadmiernej otwartości. – To raczej otwartość kontrolowana. Chęć kontaktu z innymi, ale bez nadmiernego odsłaniania emocji – podkreśla ekspertka.

Prawdziwym „smaczkiem” analizy okazał się jednak sposób przekreślenia małej litery „t”. – Jest ono mocne i zdecydowane – zauważa grafolożka. – Taki znak bywa interpretowany jako przejaw determinacji, stanowczości i silnej woli. To osoba, która potrafi jasno zaznaczyć swoje zdanie i konsekwentnie doprowadza sprawy do końca.

Zdaniem Magdaleny Deuar-Partyki całość zapisu sprawia wrażenie spokojnego, kontrolowanego i estetycznego. 

– Nie ma tu nerwowości ani nadmiernej ekspresji. Nawet w tak krótkiej formie widać świadomy gest pisania, a nie przypadkowy zapis – podsumowuje.

Choć grafolożka podkreśla, że nie jest to pełna diagnoza osobowości, jedno jest pewne: nawet dwa słowa potrafią powiedzieć więcej, niż mogłoby się wydawać. A świąteczna bombka Marty Nawrockiej stała się nie tylko symbolem pomocy, ale też impulsem do rozmowy o charakterze, stylu działania i wewnętrznej sile pierwszej damy.

Wybór Redakcji
Paczka z Biedronki
Otworzyła świąteczną paczkę od Biedronki dla dzieci pracowników i się zaczęło. W komentarzach burza
Klatka schodowa
Znalazł kartkę na klatce schodowej. Tak przed świętami zachowali się sąsiedzi
Marta Nawrocka
Pierwsza Dama na językach tuż przed świętami. Niewiarygodne, co zrobiła
Gwiazdy na pokazie Baczyńskiej
Tłum gwiazd na Fashion Christmas Party u Gosi Baczyńskiej. Co za stylizacje!
Św. Mikołaj
Tyle zarabia Mikołaj w okresie świątecznym. Rekordzista może ustawić się na ponad kwartał
Autorka nagrania trzymająca konserwę.
Pracownica kopalni pokazała świąteczną paczkę z pracy. Internauci nie szczędzili komentarzy
GorąceTematy.pl
Obserwuj nas na: