Trzaskowski dostał podwyżkę. Tyle będzie od teraz inkasował miesięcznie
Koniec z „oszczędną” pensją dla włodarza stolicy. Rada Warszawy zdecydowała, że Rafał Trzaskowski zasługuje na maksymalne wynagrodzenie dopuszczalne przez prawo. Decyzja ta oznacza, że pensja prezydenta wzrośnie o pokaźną kwotę, zrównując się z górnym limitem ustawowym. Głosowanie nie obyło się jednak bez burzliwej dyskusji i ostrych zarzutów ze strony opozycji, która wytyka ratuszowi podwójne standardy.
Maksymalna stawka dla prezydenta Warszawy.
Do tej pory wynagrodzenie Rafała Trzaskowskiego wynosiło 80 proc. maksymalnej stawki przewidzianej dla samorządowców na tym szczeblu. Po czwartkowym głosowaniu Rady Warszawy sytuacja uległa zmianie. Radni, głosami Koalicji Obywatelskiej, przyjęli uchwałę podnoszącą uposażenie prezydenta do 100 proc. limitu.
Skok o 5 tysięcy w górę
Co to oznacza w liczbach? Dotychczas prezydent Warszawy zarabiał miesięcznie około 18 293 zł brutto. Nowe przepisy windują tę kwotę do poziomu ponad 23 tysięcy złotych brutto (ok. 23 379 zł). Oznacza to podwyżkę o blisko 5 tysięcy złotych miesięcznie.
Na nowe wynagrodzenie składają się: podstawa zasadnicza, dodatek funkcyjny oraz dodatki specjalny i stażowy. Zwolennicy podwyżki argumentowali, że sytuacja budżetowa miasta uległa poprawie, a zarządzanie stolicą wymaga wynagradzania na najwyższym dopuszczalnym poziomie.
„Pieniądze są, ale nie dla wszystkich”?
Decyzja ta spotkała się z głośnym sprzeciwem radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy głosowali przeciwko lub wstrzymali się od głosu. Opozycja wytoczyła ciężkie działa, wskazując na niesprawiedliwość społeczną wewnątrz samego urzędu.
Głównym zarzutem był fakt, że w budżecie miasta rzekomo brakuje środków na godne podwyżki dla szeregowych pracowników miejskich, podczas gdy dla prezydenta pieniądze się znalazły. Radni PiS podnosili również argument polityczny, sugerując, że Rafał Trzaskowski, angażując się w politykę ogólnokrajową i prekampanię prezydencką, poświęca sprawom Warszawy mniej czasu, co – ich zdaniem – nie uzasadnia przyznania mu maksymalnej możliwej pensji.
Mimo sprzeciwu, większość w Radzie Warszawy należy do Koalicji Obywatelskiej, co przesądziło o przyjęciu uchwały. Od teraz Rafał Trzaskowski dołącza do grona najlepiej zarabiających samorządowców w Polsce.