Warszawiacy uwięzieni w autobusach i samochodach. Niebotyczny zator na moście
Poranny zator na Moście Południowym sparaliżował ruch na trasie S2, tworząc ponad 10-kilometrowy korek. Choć kolizja dwóch pojazdów była niegroźna, jej skutki odczuli kierowcy i pasażerowie w całej południowej części Warszawy.
Gigantyczny korek na Moście Południowym. Kierowcy stoją nawet godzinę
W poniedziałkowy poranek kierowcy jadący przez Most Południowy w Warszawie stanęli w potężnym zatorze. Tuż przed godziną 8 doszło tam do kolizji dwóch pojazdów, co natychmiast przełożyło się na ogromne utrudnienia na trasie S2. Choć nikt nie został ranny, konsekwencje zdarzenia odczuli zarówno kierowcy aut osobowych, jak i pasażerowie komunikacji miejskiej.
Do kolizji doszło na jezdni prowadzącej w stronę Wilanowa. Zderzyły się samochód ciężarowy i auto dostawcze, a ich gabaryty spowodowały zablokowanie prawego pasa. Mimo że pozostałe dwa pasy były przejezdne, ruch zaczął szybko narastać, a korek osiągnął ponad 10 kilometrów długości.
Sytuacja dotknęła również pozostałe fragmenty trasy S2. Już od autostrady A2 tworzyły się kolejne zatory, a pokonanie newralgicznego odcinka zajmowało nawet około godziny. Kierowcy i pasażerowie autobusów stali w miejscu lub poruszali się w tempie kilku kilometrów na godzinę.

Kolizja dwóch aut blokuje pas ruchu
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podała, że w zdarzeniu uczestniczyły dwa auta: ciężarowe i dostawcze. Samo zderzenie było niegroźne, a jego uczestnicy nie odnieśli obrażeń. Największym problemem okazał się jednak rozmiar pojazdów, który sprawił, że prawy pas został praktycznie zablokowany.
Pozostałe dwa pasy na moście pozostały czynne, lecz na trasie o tak dużym natężeniu ruchu nawet niewielka blokada powoduje natychmiastowy efekt domina. Zator zaczął się więc wydłużać niemal natychmiast po zdarzeniu.
Kierowcom zalecono ostrożność oraz uwzględnienie znacznie wydłużonego czasu przejazdu. Utrudnienia w godzinach porannego szczytu przełożyły się na opóźnienia również w komunikacji autobusowej na południu Warszawy.
Most Południowy szczególnie podatny na paraliż
Most Południowy, stanowiący fragment obwodnicy S2, jest jedną z najbardziej obciążonych arterii w Warszawie. Przejmuje znaczną część ruchu tranzytowego, a także codzienny ruch mieszkańców południowych dzielnic stolicy. Nawet krótkotrwałe ograniczenie przepustowości sprawia, że zatory narastają błyskawicznie.
Zatory tego typu pokazują również, jak wrażliwa jest infrastruktura drogowa w godzinach szczytu. Kolizja bez poszkodowanych, trwająca chwilę, może doprowadzić do wielokilometrowych opóźnień i paraliżu na całej długości trasy. W dużych miastach podobne zdarzenia oddziałują na cały ruch, opóźniając zarówno kierowców, jak i komunikację miejską.
Władze drogowe apelują, by zachować ostrożność zwłaszcza na odcinkach mostowych, gdzie możliwości omijania przeszkód są ograniczone. Każde odblokowanie jezdni, nawet częściowe, stopniowo pozwala skrócić korki, jednak pełne rozładowanie ruchu po takich zdarzeniach zazwyczaj zajmuje wiele czasu.
