Wydarzenia Gwiazdy Dieta Finanse Zdrowie
Obserwuj nas na:
GorąceTematy.pl > Wydarzenia > Wojskowe Schengen staje się faktem. Polska w centrum militarnej rewolucji UE
Krzysztof Idziak
Krzysztof Idziak 24.11.2025 11:02

Wojskowe Schengen staje się faktem. Polska w centrum militarnej rewolucji UE

Wojskowe Schengen staje się faktem. Polska w centrum militarnej rewolucji UE
lukasz_wojcik

Koniec z biurokracją na granicach dla armii NATO? Unia Europejska przyspiesza prace nad projektem, który ma fundamentalne znaczenie dla bezpieczeństwa kontynentu. Tzw. wojskowe Schengen ma sprawić, że czołgi i ciężki sprzęt przejadą przez Europę bez zbędnych zgód, a Polska – ze względu na swoje położenie – stanie się kluczowym węzłem tej nowej, militarnej autostrady.

Czołgi szybsze niż biurokracja

W obliczu rosnącego zagrożenia ze Wschodu Bruksela mówi „dość” papierologii, która dotychczas hamowała szybkość reakcji wojsk sojuszniczych. Komisja Europejska przedstawiła plan, który ma zlikwidować wąskie gardła logistyczne i administracyjne, tworząc jednolity obszar transportowy dla sił zbrojnych.

Obecna sytuacja logistyczna w Europie pozostawia wiele do życzenia. Uzyskanie zgody na przejazd kolumny wojskowej przez granice państw członkowskich to proces, który w czasie pokoju zajmuje średnio od 5 do 10 dni, a w skrajnych przypadkach procedury te potrafią ciągnąć się tygodniami. W przypadku nagłego wybuchu konfliktu taki czas oczekiwania byłby katastrofalny w skutkach.

Nowe unijne regulacje mają na celu radykalne skrócenie tych terminów:

Standard: W czasie pokoju zgoda na przemieszczenie ma być wydawana w maksymalnie 3 dni robocze.

Kryzys: W sytuacji zagrożenia wojną lub konieczności szybkiej reakcji, procedury mają zostać zniesione niemal całkowicie, umożliwiając natychmiastowy przejazd wojsk ("czołgi wjadą bez zgody").

Polska logistycznym sercem wschodniej flanki

Dla naszego kraju projekt ten ma szczególne znaczenie. Polska nie jest już tylko państwem frontowym, ale staje się głównym hubem logistycznym Sojuszu. Z analiz wynika, że aż 3 z 4 głównych korytarzy transportowych, wytyczonych przez planistów UE do przerzutu sił na wschód, przebiegają właśnie przez terytorium Rzeczypospolitej.

Oznacza to, że w razie kryzysu to polskie drogi i tory będą głównymi arteriami, którymi popłynie wsparcie z Zachodu – od niemieckich portów, przez nizinę środkowoeuropejską, aż po granice z Białorusią, Rosją i Ukrainą.

Miliardy na mosty i tory

„Wojskowe Schengen” to jednak nie tylko przepisy, ale przede wszystkim fizyczna infrastruktura. Ciężkie czołgi (takie jak amerykańskie Abramsy czy niemieckie Leopardy) wymagają dróg i mostów o odpowiedniej nośności. Obecna sieć transportowa w wielu miejscach Europy nie jest przystosowana do tak dużych obciążeń.

Unia planuje potężne inwestycje w ramach tzw. Military Mobility. Mowa o miliardach euro w przyszłym budżecie, które mają zostać przeznaczone na dostosowanie infrastruktury cywilnej do potrzeb wojska. Skorzystają na tym wszyscy – fundusze te posłużą bowiem do modernizacji wiaduktów, wzmocnienia mostów oraz rozbudowy sieci kolejowej, z której na co dzień korzystają zwykli obywatele i przewoźnicy towarowi.

Cyfryzacja zamiast papieru

Ostatnim filarem zmian jest technologia. Projekt zakłada pełną cyfryzację procedur celnych i logistycznych. Celem jest stworzenie systemu, w którym wymiana danych o ładunkach wojskowych odbywa się błyskawicznie między stolicami, a konwoje nie są zatrzymywane przez brak fizycznej pieczątki na dokumencie.

Wprowadzenie „wojskowego Schengen” to sygnał, że Europa zaczyna traktować kwestie obronności priorytetowo, a Polska wyrasta na niekwestionowanego lidera logistycznego w tej części świata.

Tagi: wojsko Polska
GorąceTematy.pl
Obserwuj nas na: