Wypadek na S8. Poważne utrudnienia i długie korki
Na warszawskim odcinku trasy S8 doszło w piątek do poważnego zdarzenia drogowego, które sparaliżowało ruch w kierunku Marek. Kierowcy zablokowali się w ogromnym korku.
Wypadek na S8
Wypadek miał miejsce w rejonie ulicy Lazurowej na Bemowie, czyli jednym z najbardziej obciążonych fragmentów tej trasy. Kierowcy, którzy akurat przejeżdżali tą arterią, musieli liczyć się z długimi przestojami i kilkukilometrowym korkiem.
Według pierwszych informacji przekazanych przez służby, w kraksie brały udział trzy samochody osobowe: opel, citroen oraz volvo. Do kolizji doszło przy dość dużym natężeniu ruchu, co dodatkowo zwiększyło ryzyko niebezpiecznych sytuacji na drodze. Na miejsce natychmiast skierowano policję, straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe.
Co wydarzyło się na S8?
Ze wstępnych ustaleń, które podał serwis Miejski Reporter, wynika, że w wyniku zderzenia pojazdy zaczęły obracać się i przemieszczać w różnych kierunkach. Taki ruch pojazdów po kolizji stworzył poważne zagrożenie dla pozostałych użytkowników trasy S8 i całkowicie zablokowało możliwość przejazdu.
Sytuacja na miejscu była dynamiczna, a kierowcy znajdujący się w pobliżu zdarzenia musieli gwałtownie hamować, by uniknąć kolejnych stłuczek. Policjanci zabezpieczyli teren i wyłączyli z ruchu pasy prowadzące w stronę Marek, co natychmiast doprowadziło do narastania korków. Z powodu blokady ruch odbywał się jedynie awaryjnymi objazdami.
Działania służb
Służby pracujące na miejscu sprawdzały, czy uczestnicy wypadku nie odnieśli poważniejszych obrażeń, oraz ustalały dokładny przebieg zdarzeń. To wszystko utrudniało sprawne przywrócenie ruchu.
Kierowcy korzystający z trasy S8 po raz kolejny przekonali się, jak szybko niewielkie zdarzenie może sparaliżować jedną z głównych warszawskich arterii. Służby apelują o ostrożność, dostosowanie prędkości do warunków oraz zachowanie bezpiecznych odstępów, szczególnie na trasach szybkiego ruchu, gdzie nawet drobny błąd może prowadzić do poważnych konsekwencji.