Wydarzenia Gwiazdy Dieta Finanse Zdrowie
Obserwuj nas na:
GorąceTematy.pl > Wydarzenia > Zauważyli, że z grobu kobiety wypływa dziwna ciecz. To co odkryli w środku przyprawia o ciarki na plecach, wymioty i łzy w oczach
Agata Piszczek
Agata Piszczek 03.12.2025 10:15

Zauważyli, że z grobu kobiety wypływa dziwna ciecz. To co odkryli w środku przyprawia o ciarki na plecach, wymioty i łzy w oczach

Zauważyli, że z grobu kobiety wypływa dziwna ciecz. To co odkryli w środku przyprawia o ciarki na plecach, wymioty i łzy w oczach
fot. Canva

Szokujące fakty wychodzą na jaw w sprawie zaginięcia 34-letniego Marka Kubaczki z Katowic. Mężczyzna wyszedł z domu 19 września i przepadł bez śladu, a jego dramatyczny finał odkryto dopiero na cmentarzu w Żytnie pod Radomskiem — niemal 100 km od miejsca, gdzie widziano go po raz ostatni. Jego ciało ktoś ukrył w grobie starszej kobiety, pochowanej tam od ponad dwóch dekad. 

Tajemnicze zniknicie

34-letni Marek Kubaczka z Katowic wyszedł z domu 19 września 2025 roku; miał spotkać się z kimś przed blokiem przy ul. Kściuczyka.  Nie zabrał telefonu, miał wrócić — ale nie wrócił. Jego zaginięcie od razu zaniepokoiło bliskich; policja podkreślała, że możliwe jest, iż padł ofiarą przestępstwa. 

W śledztwie pojawiła się informacja, że za porwaniem może stać środowisko pseudokibiców GKS Katowice.  W grę wchodziły porachunki i przestępcze powiązania — mężczyzna miał być widziany chwilę przed zaginięciem, a świadkowie wspominali o czarnym aucie, do którego mógł zostać siłą wciągnięty.  Jednym z podejrzanych w sprawie jest Dariusz N. (44 l.) — osoba znana śledczym, wcześniej skazana za inne przestępstwo, a teraz wskazywana jako kluczowy podejrzany w tej sprawie.

Makabryczne odkrycie — ciało w czyimś grobie

Po ponad dwóch miesiącach poszukiwań, śledczy otrzymali informację, że Marek nie żyje i wskazano miejsce, gdzie mogą być jego zwłoki — jeden z grobów na cmentarzu parafialnym w miejscowości Żytno pod Radomskiem, około 100 km od Katowic. 

Mieszkaniec Rędzin, który posiada rodzinny grób na cmentarzu w Żytnie, wspomina, że kilka dni wcześniej dostał wezwanie od prokuratury, by pojawić się rano na nekropolii. 

Poinformowano mnie jedynie, że planowane są czynności w mojej kwaterze. Nic więcej. Było to dla mnie dziwne i niepokojące — relacjonuje. 

Ostatecznie śledczy nie weszli jednak do jego grobu, bo jak się okazało, przeszukanie dotyczyło miejsca tuż obok.

Mężczyzna zauważył, że już na początku listopada z sąsiedniego nagrobka wypływała ciemna, nieprzyjemnie pachnąca ciecz. Jej zapach nie był intensywny, ale wzbudzał niepokój. Teraz pokazuje przebarwienia i plamy na kamieniu.

Gdy śledczy odsłonili płytę podwójnego grobowca, szybko natrafili na ciało. W dolnej części miejsca pochówku spoczywała od lat starsza kobieta, a jedna z wolnych kwater została wykorzystana do ukrycia zwłok zaginionego mężczyzny.

Śledztwo trwa

Rodzina oficjalnie przekazała w mediach społecznościowych, że Marek nie żyje. Prokuratura Okręgowa w Katowicach zleciła sekcję zwłok i badania DNA. Na razie nie ujawniono, w jaki sposób zwłoki znalazły się w grobie w Żytnie — a także czy zgon nastąpił na miejscu, czy wcześniej. Dochodzenie ma ustalić, czy ofiara była wcześniej torturowana, czy żyła w chwili zamurowania jej ciała. Wiadomo tylko, że ciało Marka zamknięto szczelnie w worku foliowym. Jego zwłoki były częściowo pokryte substancjami chemicznymi, które prawdopodobnie miały zamaskować wszelkie ślady. 

Podejrzany — Dariusz N. — był już kiedyś skazany za zabójstwo, wychodził za poręczeniem, a teraz znów znalazł się w centrum głośnego śledztwa. Jego rodzina zaprzecza zarzutom i mówi o próbie wrabiania go w nową sprawę.

Wybór Redakcji
Krzysztof Dymiński
Rodzina Krzysztofa Dymińskiego wciąż wierzy "może on żyje". Nadzieje dają dwa sygnały
Krzysztof Dymiński
Matka zaginionego Krzysztofa Dymińskiego rzuca nowe światło na sprawę. „To był Krzysiek”
Krzysztof Dymiński
Dwa lata po zaginięciu Krzysztofa Dymińskiego jego rodzice zabrali głos
Krzysztof Dymiński
Ojciec Krzysztofa Dymińskiego przekazał najnowsze wieści o poszukiwaniach syna. Ruszył za tropem jasnowidza
Dzielnica Warszawy
Poruszające odkrycie w Warszawie. Odnaleziono ciało na trawniku
pilne
Zapadł wyrok w sprawie Tomasza K. Upozorował śmierć swojej żony
GorąceTematy.pl
Obserwuj nas na: