Wydarzenia Gwiazdy Dieta Finanse Zdrowie
Obserwuj nas na:
GorąceTematy.pl > Zdrowie > Fala zachorowań rośnie: wystarczy jedno zaniedbanie
Wiktoria Klóska
Wiktoria Klóska 24.11.2025 17:43

Fala zachorowań rośnie: wystarczy jedno zaniedbanie

Fala zachorowań rośnie: wystarczy jedno zaniedbanie
Fot. KAPiF

Europa zmaga się z gwałtownym wzrostem przypadków wirusowego zapalenia wątroby typu A. Choroba, która rozprzestrzenia się przez skażoną wodę, żywność i brak higieny, coraz częściej trafia na pierwsze strony raportów epidemiologicznych. Nad Wisłą sytuacja również zaczyna budzić niepokój.

Czechy pod presją – liczby, które nie pozostawiają złudzeń

Instytut Zdrowia Publicznego w Czechach poinformował, że od początku roku odnotowano już 2597 przypadków zakażenia wirusem HAV, czyli ponad czterokrotnie więcej niż w ciągu całego 2024 roku. Zdecydowana większość zachorowań koncentruje się w stołecznej Pradze – tam zanotowano 1108 przypadków, a kolejne 418 w regionie środkowoczeskim. Na wyczerpane szpitale padł ciężar opieki – mimo hospitalizacji większości zakażonych, dla 322 osób zabrakło wolnych łóżek.

Wirus przenosi się między mieszkańcami wszystkich grup wiekowych. Dominują jednak chorzy w wieku 30–45 lat oraz dzieci między 5. a 9. rokiem życia. Dramatyczne są także dane dotyczące zgonów: najczęściej umierają mężczyźni z chorobami współistniejącymi, w tym uzależnieni od alkoholu lub narkotyków. Co niepokojące, epidemia nie ogranicza się już do osób z grup ryzyka – infekcje pojawiają się u ludzi dbających o higienę i prowadzących ustabilizowany styl życia.

Alarm na granicy – apel o unikanie podróży

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zareagowało, odradzając podróże do Czech. Podróżni powinni zwrócić szczególną uwagę na mycie rąk, korzystanie ze sprawdzonych lokali gastronomicznych oraz unikanie jedzenia z nieznanych źródeł. Woda butelkowana stała się podstawowym środkiem prewencji – nawet krótki kontakt z kranówką może okazać się ryzykowny. Eksperci przypominają, że szczepienie przeciw WZW typu A jest najskuteczniejszą formą ochrony, a w obecnej sytuacji nabiera znaczenia nie tylko wśród osób podróżujących, ale także wśród mieszkańców dużych miast.

MSZ zapowiada aktualizację wytycznych, jeśli w Czechach dojdzie do dalszego pogorszenia sytuacji. Już teraz jednak epidemiolodzy ostrzegają, że fala zachorowań ma potencjał przekroczyć granice i stać się realnym zagrożeniem w regionie.

Polska nie jest wyjątkiem – liczba zakażeń rośnie

Główny Inspektor Sanitarny, dr Paweł Grzesiowski, nie kryje niepokoju. Podczas gdy w latach poprzednich odnotowywano od 100 do 200 przypadków rocznie, w tym roku licznik przekroczył już 700 zakażeń – i rośnie z tygodnia na tydzień. Oznacza to realne przesunięcie skali: wirusowe zapalenie wątroby typu A przestaje być incydentalnym problemem i zaczyna przypominać epidemiczny trend, podobny do tego obserwowanego po drugiej stronie granicy.

Według prof. Pawła Rajewskiego źródłem takiego wzrostu są przede wszystkim ruchy migracyjne, bezdomność oraz turystyka zagraniczna. Choroba rozwija się trzema etapami: najpierw pojawia się okres prodromalny, w którym objawy przypominają grypę – gorączka, osłabienie i bóle mięśni. Następnie nadchodzi faza żółtaczkowa, gdy dołączają wymioty, biegunka, zmiana koloru moczu i stolca. Ostatni okres to rekonwalescencja, trwająca często kilka tygodni. Najcięższą konsekwencją jest jednak piorunujące zapalenie wątroby – stan, który w krótkim czasie prowadzi do niewydolności narządu, wymagając intensywnej terapii, dializ albuminowych, a nierzadko transplantacji.

Wystarczy kontakt z nieodpowiednio zabezpieczoną wodą, jedzenie z przypadkowego stoiska, zaniedbanie higieny po powrocie z podróży. Fala zachorowań już przyspiesza, a biorąc pod uwagę tempo z Czech, ryzyko, że dojdzie do niej również w Polsce, nie jest hipotetycznym scenariuszem – to perspektywa, która z każdym dniem staje się coraz bardziej realna.

GorąceTematy.pl
Obserwuj nas na: