Potworny karambol na A4. Zderzyło się 8 samochodów, nie żyje jedna osoba
Na autostradzie A4 pod Górą Świętej Anny doszło do poważnego karambolu z udziałem ośmiu pojazdów, w którym zginęła jedna osoba. Trasa w kierunku Wrocławia została całkowicie zablokowana, a kierowcy muszą korzystać z wyznaczonych objazdów.
Tragiczny karambol na A4 pod Górą Świętej Anny. Jedna osoba zginęła
Na autostradzie A4 doszło do poważnego karambolu, który sparaliżował ruch w kierunku Wrocławia. Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 2 grudnia, o godzinie 9:25, na odcinku między węzłami Kędzierzyn-Koźle a Krapkowicami. W wyniku zderzenia kilku pojazdów jezdnia została całkowicie zablokowana, a kierowcy utknęli w wielokilometrowym korku.
Służby błyskawicznie skierowały na miejsce policję, straż pożarną oraz patrol autostradowy. Według wstępnych informacji jedna osoba zginęła, a co najmniej jedna została ranna. Zdarzenie natychmiast wywołało ogromne utrudnienia, szczególnie że A4 w tym rejonie należy do najbardziej obciążonych tras na Opolszczyźnie.
W mediach społecznościowych Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informowała, że utrudnienia mogą potrwać nawet kilka godzin. Kierowcy zostali poproszeni o zachowanie ostrożności i korzystanie z wyznaczonych objazdów.

Jak doszło do karambolu
W rejonie Góry Świętej Anny zderzyło się osiem pojazdów poruszających się w stronę Wrocławia. Policja przekazała o godzinie 10:35, że w zdarzeniu zginęła jedna osoba, a w karambolu brało udział łącznie osiem samochodów. Dokładne przyczyny zderzenia nie są jeszcze znane, jednak służby sprawdzają, czy wpływ mogły mieć warunki drogowe oraz duże natężenie ruchu na tym odcinku.
Z powodu wypadku jezdnia w kierunku Wrocławia została zamknięta, a kierowcy utknęli w długim zatorze. Część pojazdów przejeżdżała awaryjnym pasem rozdziału, aby umożliwić rozładowanie ruchu. GDDKiA podała, że wyjazd kierowców odbywa się przez przejazd awaryjny na wysokości kilometra 266+500, skąd wytyczono objazd na Wrocław.
Służby zabezpieczały miejsce zdarzenia, a strażacy i ratownicy pracowali przy usuwaniu uszkodzonych pojazdów i udzielaniu pomocy poszkodowanym. Przy tak dużej liczbie uczestniczących aut czynności na miejscu musiały potrwać dłużej niż standardowo.
Objazdy, utrudnienia i działania służb na miejscu zdarzenia
Kierowcy jadący w stronę Wrocławia muszą korzystać z wyznaczonych objazdów. GDDKiA wskazała trzy alternatywne trasy: od węzła Strzelce Opolskie przez DK94 do Opola, od węzła Gogolin przez DW 426 w kierunku Kędzierzyna-Koźla oraz przejazd awaryjny w pasie rozdziału dla pojazdów już stojących w zatorze. Ruch w stronę Katowic odbywał się pasem prawym i awaryjnym.
Według pierwszych szacunków blokada miała potrwać około dwóch godzin, jednak służby zastrzegły, że utrudnienia mogą się wydłużyć. Na miejscu pracują policjanci, technicy i strażacy, którzy muszą zdjąć uszkodzone samochody, oczyścić jezdnię i zebrać materiał dowodowy. Dopiero po zakończeniu tych czynności możliwe będzie przywrócenie pełnego przejazdu.
A4 w tym rejonie jest jedną z najważniejszych tras na Opolszczyźnie, dlatego każde zakłócenie ruchu natychmiast odbija się na komunikacji w całym regionie. Służby apelują o ostrożność i śledzenie bieżących komunikatów dotyczących sytuacji na drodze.
