Wydarzenia Gwiazdy Dieta Finanse Zdrowie
Obserwuj nas na:
GorąceTematy.pl > Wydarzenia > Śmierć nastolatka na budowie. Są nowe informacje
Kacper  Jozopowicz
Kacper Jozopowicz 03.12.2025 17:48

Śmierć nastolatka na budowie. Są nowe informacje

Śmierć nastolatka na budowie. Są nowe informacje
Fot. Canva

Sąd zamknął głośną sprawę, ale pytań nie ubyło. Tragedia, do której doszło podczas wyburzania ściany w centrum miasta, wraca dziś ze zdwojoną siłą — bo oprócz łez i żałoby mamy też surowe słowa sędzi i gorzką lekcję dla całej branży. Co naprawdę wydarzyło się na placu budowy i dlaczego „prace pomocnicze” skończyły się dramatem?

Finał przed sądem: winni i zawieszeni

To już pewne: Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji, kończąc wielomiesięczne postępowanie, które śledziła zarówno lokalna, jak i ogólnopolska prasa. Brygadzista został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata za nieumyślne spowodowanie śmierci młodego pracownika. 

Właściciel firmy usłyszał wyrok 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu — za narażenie podwładnego na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Sąd orzekł także grzywny po 4 tys. zł oraz łącznie 37 tys. zł zadośćuczynień, podkreślając, że odpowiedzialność przełożonych nie może kończyć się na wydaniu polecenia.

Uzasadnienie wyroku nie pozostawiło miejsca na wątpliwości. „Nadzór powinien być dostosowany do wieku i doświadczenia” — mówiła sędzia, wskazując, że młodociani pracownicy nie powinni byli wykonywać powierzonych im zadań. To właśnie ten element — niewłaściwe przygotowanie i brak realnego nadzoru — stał się kluczowy w ocenie sądu. Sprawa, która od początku budziła emocje, kończy się prawomocnym orzeczeniem, ale jednocześnie zostawia szersze pytania o bezpieczeństwo pracy młodych ludzi i odpowiedzialność pracodawców.

Kulisy dnia, który nie miał prawa się wydarzyć

Lato 2023. Dwóch nastolatków dorabia na budowie przy przebudowie dawnego hotelu Huzar. Zgodnie z aktem oskarżenia chłopcy podjęli próbę wyburzenia ściany działowej. Gdy przecięli konstrukcję i popchnęli dolną część, górna runęła — jednego z nich przygniotła, drugi uniknął ciosu o włos. Brzmi jak scenariusz, który dorośli mieli przewidzieć i przerwać. A jednak nie przerwali. Właśnie to, zdaniem sądu, przesądziło o odpowiedzialności: młodociani zostali dopuszczeni do pracy dla nich zabronionej i pozostawieni bez właściwego nadzoru. 

W tle tej historii jest też adres i tempo robót — przebudowa obiektu, który miał zmienić szyld na sieciowy hotel. To nie była „garażowa” fuszerka, tylko duża inwestycja, gdzie procedury BHP powinny być żelazne. Tym bardziej, że już w pierwszych publikacjach po tragedii podawano, iż ściana przygniotła 17-latka podczas wyburzania.

Apelacja, argumenty i… mocny komentarz sędzi

Obrona próbowała przekonać sąd, że oskarżeni nie wyrazili zgody na wyburzenie, a nastolatkowie mieli działać „sami w tajemnicy”. Mecenas wnosił nawet o powołanie innego biegłego BHP. Sąd tę linię odrzucił: to pracodawca i brygadzista odpowiadali za organizację pracy, instruktaż i realną kontrolę — zwłaszcza nad młodocianymi. W uzasadnieniu padły słowa ważne dla całej branży: szkolenia, nadzór i dobór zadań muszą być adekwatne do wieku i doświadczenia, kropka. 

Warto przypomnieć, że jeszcze przed procesem prokuratura wytykała przełożonym naruszenia przepisów i dopuszczenie młodych do prac wyburzeniowych — ryzykownych nawet dla zawodowców. To ostrzeżenie, które zyskało dziś sądową pieczęć. 
Pełen opis środowego orzeczenia znajdziesz w materiale regionalnym, na który powoływaliśmy się, wraz z cytatami z ust sędzi i prokuratury — to lektura obowiązkowa dla każdego szefa budowy i brygadzisty.

Wybór Redakcji
Fakty TVN
Była 19:08, prowadzący "Faktów" przekazał wstrząsającą wiadomość na temat tragedii w Myślenicach
Auto policyjne
Tragiczny los 14-latki. Śledczy maja nowe ustalenia
Policyjny radiowóz z wyłączonymi kogutami.
Śmierć ojca i syna. Tragedia w Mrozach
śmierć, katastrofa
Katastrofa budowlana w Szczecinie. Zginęły dwie osoby
Policja
To mama znalazła ich zwłoki. Niesłychana tragedia w polskiej miejscowości, wszystkie służby postawione na nogi
Samochód policyjny
Śmierć niemowlęcia na Podlasiu. Prokuratura ma nowe ustalenia
GorąceTematy.pl
Obserwuj nas na: