"Wydano nakaz zatrzymania". Prokuratura zwołała nagłą konferencję po śmierci 11-letniej dziewczynki
Sprawa tragicznej śmierci 11-letniej dziewczynki, do której doszło w poniedziałek 15 grudnia w Jeleniej Górze, wchodzi w kluczową fazę. Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu, nadzorująca postępowanie, przekazała w środę pierwsze oficjalne informacje dotyczące przebiegu śledztwa. Ustalenia potwierdzają, że organy ścigania traktują zdarzenie jako zabójstwo, a wobec osoby podejrzewanej zastosowano najsurowszy środek zapobiegawczy.
Śledztwo w kierunku zabójstwa
Prokuratura prowadzi postępowanie pod kątem zabójstwa z artykułu 148 paragraf 1 Kodeksu karnego. Jak zaznaczyła prokurator Węglarowicz-Makowska, funkcjonariusze i prokuratorzy konsekwentnie zbierają materiał dowodowy, przesłuchują świadków oraz analizują wszystkie dostępne informacje, by dokładnie odtworzyć przebieg zdarzeń i ustalić motyw działania.
W przestrzeni publicznej pojawiły się również nieoficjalne relacje świadków, mówiące o obecności innych osób w rejonie zdarzenia. Doniesienia te są weryfikowane przez śledczych i stanowią jeden z elementów prowadzonego postępowania.
Tragedia głęboko poruszyła mieszkańców Jeleniej Góry. Władze miasta oraz dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 10 natychmiast uruchomiły wsparcie psychologiczne i pedagogiczne dla uczniów, nauczycieli oraz rodzin dotkniętych dramatem. W placówce odbywają się dyżury specjalistów, którzy pomagają dzieciom i dorosłym radzić sobie z traumą po stracie uczennicy.
Prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak podkreślił, że miasto pozostaje w stałym kontakcie ze służbami i szkołą, a pomoc będzie kontynuowana tak długo, jak będzie to konieczne.

Tragiczne odkrycie w pobliżu szkoły
Do dramatycznych wydarzeń doszło w poniedziałkowe popołudnie w rejonie ulicy Wyspiańskiego.
Ciało 11-letniej dziewczynki odnaleziono zaledwie około 200 metrów od Szkoły Podstawowej nr 10, do której uczęszczała. Na miejsce natychmiast wezwano policję oraz służby ratunkowe. Pomimo szybkiej reakcji, lekarz mógł jedynie stwierdzić zgon dziecka.
Od samego początku okoliczności zdarzenia budziły poważne wątpliwości i wskazywały na udział osób trzecich. Teren został zabezpieczony, a śledczy rozpoczęli intensywne czynności procesowe, które trwały do późnych godzin wieczornych.
Postępowanie nadal trwa
Rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska, poinformowała, że na wniosek śledczych sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec osoby podejrzewanej o popełnienie przestępstwa. Jak podkreślono, decyzja zapadła ze względu na wysokie prawdopodobieństwo popełnienia czynu, jego wyjątkową wagę oraz obawy dotyczące możliwego utrudniania postępowania.
Z uwagi na charakter sprawy oraz obowiązujące przepisy, prokuratura nie ujawnia danych osobowych podejrzanego ani szczegółów dotyczących jego tożsamości. Wcześniejsze informacje przekazywane przez policję wskazywały jednak, że śledczy ustalili osobę nieletnią, która może mieć związek z tą tragedią. To właśnie wobec tej osoby miał zostać zastosowany środek zapobiegawczy.
Zastosowanie tymczasowego aresztowania to ważny etap śledztwa, ale – jak zaznacza prokuratura – nie oznacza jego zakończenia. W najbliższych dniach planowane są kolejne czynności procesowe, a opinia publiczna będzie informowana o dalszych ustaleniach w zakresie, na jaki pozwolą przepisy prawa.
Sprawa śmierci 11-letniej dziewczynki, ze względu na jej dramatyczny charakter i wiek ofiary, pozostaje jedną z najbardziej poruszających tragedii ostatnich miesięcy i nadal znajduje się w centrum uwagi opinii publicznej.
