Przygotowania do nowej edycji “Tańca z Gwiazdami” są już na finiszu. W nadchodzącym sezonie tanecznego show w telewizji Polsat pojawi się plejada pierwszoligowych gwiazd rodzimego show-biznesu – m.in. Roksana Węgiel. O kogo jeszcze walczy produkcja?
Doniesień w sprawie nowej edycji rozrywkowego programu "Taniec z gwiazdami" jest co niemiara. Pomimo ostatnich kłopotów Polsatu taneczna rywalizacja cieszyła się ogromną popularnością nie tylko wśród widzów, ale także gwiazd. Okazuje się, że do kolejnego sezonu już zgłaszają się chętni. Aktorka zdradziła nawet, z kim chciałaby być w parze. To może być kolejny szok.
“Taniec z gwiazdami” powraca już jesienią. Wciąż nie wiadomo jednak, kto zasiądzie w ławie jurorskiej nowej edycji programu. Wiele wskazuje na to, że Edward Miszczak postanowił zwerbować gwiazdę znaną z TVP.
Agustin Egurrola przez lata współpracował z twórcami programu "Taniec z gwiazdami". Dwa lata temu związał się jednak z Telewizją Polską. W najnowszym wywiadzie wyznał, czy chciałby jeszcze kiedyś zrobić coś dla tanecznego show Polsatu.Tancerz i choreograf ma też własną sieć szkół tańca Egurrola Dance Studio. Ostatnio był jurorem w programie TVP2 "Dance Dance Dance", a w 2021 roku został przewodniczącym jury "You Can Dance – Nowa generacja".
"Taniec z gwiazdami" to jeden z najsłynniejszych programów Polsatu, który łączy największe gwiazdy show-biznesu w tanecznej rozgrywce. Choć każdy odcinek niesie masę emocji, czasem pojawiają się spekulacje na temat wiarygodności show. Rafał Maserak udzielił pewnych szokujących informacji.Od prawie dwóch dekad widzowie, początkowo TVN, a obecnie Polsatu, mogą obserwować zmagania gwiazd na tanecznym parkiecie. Choć dla wielu sam udział jest wielkim wyróżnieniem, produkcja chce coraz bardziej zaskakiwać odbiorców. Pojawiają się różne informacje na temat tego, jak wyglądają rozmowy z gwiazdami.
"Taniec z gwiazdami" emitowany jest od 2005 roku. Najpierw na antenie TVN, później zaś na Polsacie. Ostatnia edycja obfitowała w wiele mocnych wrażeń: nagła choroba uczestniczki, pierwsza jednopłciowa para czy konflikty wewnętrzne. Niestety, wygląda na to, że wiosną możemy nie zobaczyć popisów na parkiecie.W mediach właśnie pojawiła się informacja, że wiosenna ramówka Polsatu nie będzie zawierać tanecznego show. Co zatem czeka format? Pytań jest wiele, tym bardziej że po drodze w stacji szykują się znaczące zmiany kadrowe.
Sebastian Karpiel-Bułecka, członek zespołu Zakopower, ogłosił bardzo zaskakujące wieści, dotyczące programu "Taniec z gwiazdami". Podaje to w wątpliwość uczciwość wyników show. Okazuje się, że składano mu przedziwną obietnicę, kiedy zapraszano go do programu.Karpiel-Bułecka, mąż Pauliny Krupińskiej, niedawno wydał z zespołem nową płytę. Przy okazji promocji krążka udziela wielu wywiadów. W jednej z rozmów zdradził, jakie propozycje otrzymywał od twórców "TzG".
Marcin Hakiel stał się powszechnie rozpoznawany dzięki programowi "Taniec z gwiazdami". Tam też poznał Katarzynę Cichopek. Teraz wyznał, czy chciałby wrócić do tego formatu. Okazuje się, że twórcy nie zapomnieli o zdolnym tancerzu.Zanim Hakiel pojawił się w "TzG", miał już na koncie ogromne sukcesy, nie tylko w Polsce. W 2001 roku zajął 12. miejsce na mistrzostwach świata w tańcu, a w 2004 – piąte w Pucharze Europy. Nic więc dziwnego, że w 2005 otrzymał angaż instruktora w tanecznym show, wówczas emitowanym na kanale TVN.
Trzynasta edycja programu "Taniec z gwiazdami" niosła za sobą wiele emocji. Grupa celebrytów zmierzyła się z najbardziej uwielbianymi rodzajami tańców i po wielu tygodniach w finale zmierzyła się najlepsza dwójka. Już wiemy, kto głosami widzów został zwycięzcą.Ostateczna rozgrywka pomiędzy Jackiem Jelonkiem a Iloną Krawczyńską była pełna emocji. Obie pary udowodniły, że doskonale odnajdują się zarówno przed kamerą jak i na parkiecie. Do ostatnich chwil widzowie nie dawali żadnemu z duetów dużej przewagi, jednak teraz już wszystko jest wiadome.
Przed nami długo wyczekiwany finał programu "Taniec z gwiazdami". Ostatnia rozgrywka rozwiąże się pomiędzy Jackiem Jelonkiem a Iloną Krawczyńską. Prowadząca show, Izabela Janachowska zdradziła kulisy przygotowań do występów dzisiejszego wieczoru.Halloweenowy wieczór należy do tanecznego programu Polsatu. Na naszych oczach dzieje się prawdziwa historia, ponieważ po raz pierwszy w finale zobaczymy parę jednopłciową. Przed publicznością zaprezentuje się Jacek Jelonek i Ilona Krawczyńska z choreografami. W mediach społecznościowych pojawiły się kulisy przygotowań.
W ostatnich odcinkach programu "Taniec z gwiazdami" nie brakowało emocji. Jak się okazuje, nie tylko tanecznych. W pewnym momencie na widowni rozległy się gromkie brawa, bo potwierdziły się zaręczyny jednego z ulubionych uczestników programu.W półfinale zatańczyli między innymi Jacek Jelonek i Michał Danilczuk. W wykonaniu spektakularnego jive'a pomagał im zwycięzca poprzedniej edycji show, Piotr Mróz. Trójka panów zatańczyła do przeboju zespołu Wham!.
Właśnie ogłoszono wyniki dzisiejszego odcinka kultowego programu "Taniec z Gwiazdami". Z show pożegnali się ulubieńcy publiczności, którzy przez wielu typowani byli na kandydatów do sięgnięcia po Kryształową Kulę. Jednocześnie poznaliśmy dwie pary, które awansowały do kolejnego odcinka i zawalczą o zwycięstwo w wielkim finale.Show Polsatu od początku trwania budzi ogromne emocje wśród telewidzów. Fani formatu z niecierpliwością wyczekują kolejnych odcinków, podczas których mają okazję oglądać taneczne zmagania swoich faworytów. Dzisiaj poznaliśmy kolejną parę, która pożegnała się z popularnym programem.
"Taniec z Gwiazdami" niezmiennie przyciąga przed szklane odbiorniki masę widzów. Okazuje się, że program oglądają również znane osobistości, w tym Rafał Grabias, który postanowił podsumować udział Karoliny Pisarek w tanecznym show. Jego słowa mogą nie spodobać się modelce.Podczas premiery książki "Cudze życie" udało nam się porozmawiać z Rafałem Grabiasem, który niegdyś występował w programie "Królowe życia". Dziś usunął się w cień i nie planuje rozwijać kariery w show-biznesie. Tylko nam wyjawił, co myśli o "Tańcu z Gwiazdami" i Karolinie Pisarek.
6. odcinek programu "Taniec z gwiazdami" z pewnością zapadnie widzom w pamięć — podobnie, jak Karolinie Pisarek. Zwłaszcza, że najsurowsza z jurorów, słynna Czarna Mamba pokusiła się tym razem o dość osobliwy komentarz w jej stronę. Iwona Pavlowić w zaskakujący sposób oceniła taniec modelki. Karolina Pisarek jak do tej nie mogła zbytnio liczyć na przychylność Iwony Pavlović w programie "Taniec z gwiazdami". Nieugięta jurorka po każdym z pięciu tańców gotowa była wytknąć błędy, okraszając je oczywiście błyskotliwym komentarzem. W 5. odcinku zawoalowała swoją wypowiedź na tyle, że uczestniczka nie do końca zrozumiała jej przesłanie. Tym razem werdykt Czarnej Mamby był jeszcze bardziej zaskakujący.
Za nami kolejny odcinek programu "Taniec z gwiazdami", a wraz z nim coraz większe emocje. Występ Jacka Jelonka po raz kolejny spotkał się z masą pozytywnych komentarzy i co więcej, porwał do tańca samego Andrzeja Piasecznego, który nie omieszkał opuścić swojego jurorskiego stanowiska.Poprzeczka najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami" jest postawiona wyjątkowo wysoko. Jurorzy nieprzerwanie chwalą gwiazdy oraz tancerzy, dostrzegając ich postęp i rozwój w tańcu. Nie inaczej było, kiedy na parkiecie zaprezentował się Jacek Jelonek i Michał Danilczuk.
Za nami kolejny, piąty już odcinek programu "Taniec z Gwiazdami" podczas którego mieliśmy okazję podziwiać taneczne zmagania uczestników na parkiecie. Podczas najnowszego wydania wielkim zaskoczeniem był pan Wiesław Nowobilski, który zaprezentował się odrobinę słabiej niż w poprzednim tygodniu. Zapytaliśmy kierownika budowy o to, jakie są jego osobiste odczucia na temat swoich występów.W poniedziałkowym wydaniu tanecznego programu nie zabrakło masy wrażeń. Oprócz niesamowitych choreografii uczestników mogliśmy podziwiać również występ zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" - Alicji Janosz. Emocje towarzyszyły nam również po zakończeniu emisji, kiedy fani nie mogli pogodzić się z odpadnięciem ich faworyta - aktora Michała Mikołajczyka.Po programie udało nam się porozmawiać z jednym z najsympatyczniejszych uczestników tej edycji - panem Wiesławem Nowobilskim. Kierownik budowy z programu "Nasz nowy dom" wypadł w tym tygodniu trochę słabiej niż poprzednio i to stało się przyczyną niższych niż zazwyczaj ocen jurorów. Jak mężczyzna komentuje swoje występy w programie?
Za nami kolejny odcinek programu "Taniec z Gwiazdami". Zgodnie z zasadami, z tanecznym show musiała pożegnać się kolejna para. W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy. Trzecia para opuściła program "Taniec z Gwiazdami". Widzowie, oddając głosy na swoich faworytów, zadecydowali, że z produkcją pożegnali się Maja Włoszczowska i Roman Osadchiy. Tuż po ogłoszeniu werdyktu padło wiele poruszających słów.
Pierwszy odcinek programu "Taniec z Gwiazdami" przygotował dla widzów wiele niespodzianek. Na parkiecie nie zobaczyliśmy jednego z najsławniejszych tancerzy. Produkcja wyszła do niego z inną propozycją.Polsat po raz trzynasty rozpoczął zmagania celebrytów o Kryształową Kulę i tytuł zwycięscy najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami". Na parkiecie nie zabrakło emocji, a media nadal głośną komentują afery po premierowym odcinku. Podczas emisji okazało się, że w roli choreografa nie zobaczymy Stefano Terrazzino.
13. sezon programu "Taniec z gwiazdami" dopiero się zaczął, a już nie brakuje w nim kontrowersji. Szczególne zdziwienie budzi odpadnięcie z show pierwszej pary. Rozgoryczeniem w tej sprawie podzieliła się sama prowadząca, Izabela Janachowska.29 sierpnia premierę miał pierwszy odcinek "TzG". Nowa edycja wywołuje skrajne emocje. Rzadko zdarza się, by nawet prowadzący programu tak jawnie nie zgadzali się z decyzją telewidzów, jak tym razem. Co powiedziała prezenterka na temat odejścia Płoszajskiego?
Najnowsza edycja programu "Taniec z Gwiazdami" wzbudziła niemałe emocje. 13. sezon jest bowiem pierwszym w polskiej historii programu, kiedy na parkiecie możemy zobaczyć parę jednopłciową. Warto jednak wspomnieć, że 8 lat temu na konferencji programu doszło już do podobnej sytuacji.O Kryształową Kulę 13. edycji "Tańca z Gwiazdami" walczy m.in. Jacek Jelonek, model i bohater programu "Prince Charming", który uczy się tańca u boku Michaela Danilczuka. Panowie mają za sobą pierwszy taniec, który spotkał się z pozytywnym odbiorem oraz wysokimi notami jurorów.
Gwiazdor serialu "Na Wspólnej", Michał Mikołajczak, prezentuje obecnie swoje umiejętności na parkiecie programu "Taniec z Gwiazdami". Aktor oszczędnie dzieli się informacjami ze swojego życia prywatnego. Przez wiele miesięcy nie odnosił się również do plotek związanych z relacją z Edytą Zając. Wreszcie wyjawił, co ich łączy.Michał Mikołaczak ma za sobą pierwszy taniec w popularnym show stacji Polsat. Po pierwszym odcinku udzielił szczerego wywiadu, w którym zdradził nieznane do tej pory fakty. Wreszcie odniósł się do krążących w sieci plotek.
W poniedziałkowy wieczór widzowie Polsatu byli świadkami pierwszego odcinka nowej edycji programu "Taniec z Gwiazdami". Występy niektórych uczestników wywołały skrajne emocje, a internauci tłumnie wyrazili swoje opinie. Niektórzy nie zgodzili się z odejściem Łukasza Płoszajskiego i Wiktorii Omyły.Przez wiele edycji "Tańca z Gwiazdami" obowiązywała zasada, zgodnie z którą w pierwszym odcinku nie odpadała żadna z par. W obecnie trwającym sezonie mogliśmy zaobserwować zupełnie inną sytuację. Z tanecznym show pożegnali się Łukasz Płoszajski i Wiktoria Omyła, jednak zdaniem widzów inna para powinna opuścić program. O kim mowa?
Takiego występu widzowie "Tańca z Gwiazdami", jeszcze nie byli świadkami. Na scenie zaprezentowała się pierwsza para jednopłciowa: Jacek Jelonek i Michał Danilczuk. Duet zachwycił jurorów jive’em.Dzisiejszy wieczór należał do gwiazd Polsatu, które zmierzyły się w najnowszej edycji tanecznego show "Taniec z Gwiazdami". Na parkiecie zobaczyliśmy m.in.: Ilonę Krawczyńską, Krzysztofa Rutkowskiego oraz Jamalę. Jednak to występ Jacka Jelonka i jego partnera zapadł najbardziej w pamięci widzów oraz jurorów.
Wielkimi krokami zbliża się 13. edycja programu "Taniec z Gwiazdami". Zapowiada się przełomowy sezon, bowiem przepełniony jest nowościami. Jedną z nich jest fakt, iż po raz pierwszy w historii polskiej wersji programu na parkiecie zatańczy para jednopłciowa.Z jednym z tancerzy wystąpi na parkiecie Jacek Jelonek, model, który dodatkową sławę zyskał jako głównym bohater programu "Prince Charming". Widzowie i internauci przypuszczają, z kim może zatańczyć.
Andrzej Piaseczny ma spore doświadczenie w programach rozrywkowych. Przez lata był trenerem w programach "The Voice of Polad" i "The Voice Senior". W 2021 roku został jurorem w show Polsatu "Taniec z gwiazdami". Czy zobaczymy go w kolejnej edycji? A jeśli tak, to w jakiej roli?Iwona Pavlović gorąco namawiała go do spróbowania sił w tańcu. Czy piosenkarz posłuchał jej rad? Zdradził swoje plany w najnowszym live czacie w mediach społecznościowych. Niektóre jego decyzje zaskakują.
Beata Kozidrak nie przestaje zaskakiwać. W ostatnich dniach media żyją kolejnym niewłaściwym zachowaniem piosenkarki, która nie stawiła się w sądzie na rozprawie dotyczącej jej własnej apelacji od wyroku za jazdę po alkoholu. Tym razem jej fani mają jednak powód do radości.Kozidrak w ostatnich miesiącach pracuje nad odzyskaniem pozytywnego wizerunku i zaufania fanów, po tym jak we wrześniu 2021 roku została zatrzymana podczas jazdy w stanie nietrzeźwym. Czy jedna z największych polskich stacji telewizyjnych postanowiła dać jej szansę?
Widzowie wstrzymali oddech. Dalsze losy popularnego programu "Taniec z Gwiazdami" stanęły pod znakiem zapytania. Wiemy już, że w najbliższym czasie nie zobaczymy 13. edycji show. Polsat nabrał wody w usta, a my pytamy, co dalej.
Dziś odbył się finał Tańca z gwiazdami. Na ten dzień widzowie i uczestnicy czekali bardzo długo. Teraz oficjalnie można już powiedzieć, kto wygrał Kryształową Kulę — Piotr Mróz i Hanna Żudziewicz.Finałowe starcie było bardzo zacięte. Nie brakowało w nim emocji, a nawet wzruszeń. Ostatecznie zwycięska mogła być tylko jedna para.