Szef BBN stanowczo o powrocie obowiązkowej służby wojskowej. Wiadomo, co na to MON

Czy Polska przywróci zasadniczą służbę wojskową? Szef BBN przedstawia swoje stanowisko

Sławomir Cenckiewicz w rozmowie z RMF FM podkreślił, że jego zdaniem obecna sytuacja geopolityczna wymaga od państwa odważniejszych decyzji dotyczących bezpieczeństwa. Stwierdził, że Polska powinna ponownie otworzyć dyskusję o obowiązkowej służbie wojskowej, która została zawieszona w 2010 roku.

Zdaniem szefa BBN to dobry moment na powrót do modelu, który umożliwiłby przygotowanie obywateli do ewentualnych sytuacji kryzysowych. Podkreślił, że konieczne jest nie tylko szkolenie wojskowe, ale także tworzenie alternatywnych struktur ochrony ludności cywilnej, miejsc dla szpitali czy zaplecza medycznego funkcjonującego także w czasie konfliktu zbrojnego.

Według Cenckiewicza w Polsce brakuje spójnego systemu, który chroniłby społeczeństwo w sytuacji zagrożenia. Przekonuje, że zarówno szkolenie obywateli, jak i budowa infrastruktury kryzysowej to wysiłek, który musi rozpocząć się już teraz. Jego zdaniem prezydent byłby gotowy podpisywać ustawy usprawniające takie działania.

Argumenty BBN: konieczność przygotowania społeczeństwa i odbudowy systemu

W ocenie szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Polska nie posiada obecnie wystarczającej liczby rozwiązań potrzebnych w sytuacji konfliktu. Chodzi nie tylko o zasoby sił zbrojnych, ale również o elementy systemu obrony cywilnej, które w ostatnich latach były zaniedbane.

Cenckiewicz wskazuje, że powrót do szeroko rozumianego szkolenia obywateli jest kluczowy. Jego zdaniem społeczeństwo musi być przygotowane do funkcjonowania w warunkach podwyższonego ryzyka, a państwo powinno wyposażyć je w wiedzę oraz infrastrukturę pozwalającą reagować w przypadku zagrożenia. Obejmuje to również przygotowanie miejsc, które mogłyby funkcjonować jako alternatywne szpitale lub punkty medyczne w sytuacji wojny.

Wypowiedź szefa BBN wpisuje się w szerszą europejską debatę dotyczącą gotowości obronnej. W wielu krajach Zachodu brakuje chętnych do służby, co wymusza przebudowę dotychczasowych modeli rekrutacji i szkolenia.

Stanowisko MON: pobór w dawnej formie nie wróci

Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz w listopadowym wywiadzie dla RMF FM przyznał, że resort nie prowadzi prac nad przywróceniem obowiązkowej służby wojskowej w tradycyjnym modelu. Podkreślił, że dawny system poboru był nieefektywny i współcześnie trudno byłoby go odtworzyć.

Szef MON zwrócił uwagę na zmianę podejścia do rekrutacji i szkolenia w państwach europejskich. W wielu przypadkach przygotowanie wojskowe trwa znacznie krócej niż przed laty, a nowoczesne armie opierają się na modelu zawodowym wspieranym dobrowolnymi formami służby. Jednocześnie zauważył, że Polska wyróżnia się na tle Zachodu większą liczbą kandydatów zainteresowanych służbą, co może ułatwiać rozwój sił zbrojnych bez powrotu do obowiązkowego poboru.

Dyskusja o przyszłości polskiej obronności pozostaje otwarta, a wypowiedzi przedstawicieli BBN i MON pokazują, że kierunki działań mogą być różne. Ostateczne decyzje będą zależeć od politycznej woli, strategicznej oceny zagrożeń i możliwości państwa.