Antoni Gucwiński

Antoni Gucwiński zmarł na początku grudnia w zeszłym roku. Jego pogrzeb odbył się jednak dopiero dzisiaj. Była to wyjątkowa uroczystość, na której pojawiło się mnóstwo mieszkańców Wrocławia, z którym mężczyzna był związany przez kilkadziesiąt lat.Na pogrzebie nie zabrakło także samego prezydenta Wrocławia, który wygłosił przy okazji wzruszającą mowę pożegnalną. Podziękował w niej za wszystko, co Antoni Gucwiński zrobił dla miasta w trakcie swojego życia.

Jeszcze nie tak dawno media obiegła zasmucająca wiadomość o śmierci wieloletniego dyrektora wrocławskiego ZOO, Antoniego Gucwińskiego. Wśród osób opłakujących odejście znaleźli się na pewno liczni fani programu "Z kamerą wśród zwierząt", który prowadził wraz z żoną. Wkrótce potem przeżyliśmy kolejny szok, gdy Hanna Gucwińska w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Teraz docierają do nas nowe informacje o pogrzebie Antoniego.

Antoni Gucwiński odszedł na początku grudnia. Prowadzący kultowego programu "Z kamerą wśród zwierząt" zmarł chwilę po trafieniu do wrocławskiego szpitala. Do tej pory nie odbył się pogrzeb dziennikarza, a to wszystko z powodu złego stanu zdrowia jego ukochanej żony.Początkowo pogrzeb Antoniego Gucwińskiego zaplanowano na okres pomiędzy świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem, ale w tym momencie ponownie przesunięto jego datę. Powodem tej sytuacji jest choroba wdowy po zmarłym dziennikarzu. Hanna Gucwińska obecnie nie jest w stanie uczestniczyć w ostatnim pożegnaniu ukochanego.

Trudno jest się pogodzić ze śmiercią Antoniego Gucwińskiego. Wraz z żoną Hanną stanowili nierozłączny duet, zdobywając popularność dzięki programowi TVP "Z kamerą wśród zwierząt". Zoo wrocławskie, gdzie pracowali, postanowiło w wyjątkowy sposób upamiętnić byłego dyrektora.Antoni Gucwiński z żoną przez 40 lat współpracowali z wrocławskim zoo. Jednak po głośnej aferze z trzymanym w zamknięciu misiem Mago, musieli zerwać współpracę, wyrzucono ich też z mieszkania znajdującego się na terenie ogrodu zoologicznego.

Wczoraj zmarł Antoni Gucwiński, wieloletni dyrektor wrocławskiego zoo i dziennikarz, który na przestrzeni całej swojej kariery opowiadał o dzikiej przyrodzie. Był twórcą słynnego programu Z kamerą wśród zwierząt.Swoje życie, nie tylko to prywatne, ale również zawodowe dzielił z żoną Hanną. Jak można przypuszczać, wdowa jest obecnie zrozpaczona, ale znalazła siły, by nieco opowiedzieć o śmierci swojego męża w rozmowie z Super Expressem.