Jarosław Jakimowicz

Jak podają media, jeden ze znanych dziennikarzy nie pojawi się już w “Pytaniu na śniadanie”. Popularny celebryta współpracujący z TVP został odsunięty od pracy nad materiałami do porannego show.

Jarosław Jakimowicz ciężko pracuje na kontrowersyjną opinię o sobie. Przez bezpardonowe i brutalne, nieraz krzywdzące wypowiedzi miewał nawet problemy z prawem. Nie jest też tajemnicą jego, lekko mówiąc, negatywny stosunek do społeczności LGBTQ+. Dziś obchodzi urodziny – internauci nie zareagowali jednak pozytywnie na tę rocznicę.Były aktor od kilku lat związany jest z Telewizją Polską. Współprowadzi program "W kontrze" w TVP Info, w którym pochwalnie wypowiada się na temat partii PIS, otwarcie krytykując inne opcje polityczne. Działa też w mediach społecznościowych, lecz jego profile były wielokrotnie banowane za wypowiedzi łamiące przepisy portali.

Po tym, jak Jarosław Jakimowicz zerwał tęczową flagę, wchodząc na krzesło pożyczone z pobliskiej restauracji, sprawy przybrały zadziwiający obrót. Dziennikarze satyrycznego portalu postanowili zagrać prezenterowi TVP info na nosie, wystawiając mebel na licytację. Cel aukcji jest nieprzypadkowy.Jarosław Jakimowicz cieszy się mianem ulubieńca telewizji publicznej, pozując na biało-czerwonego herosa walczącego z antypolskimi wartościami. Udowodnił to niejednokrotnie, prezentując niezdrową obsesję społecznością LGBT+. Przykładem jest homofobiczny incydent, który miał miejsce w dniu Święta Flagi.

Spór TVP z mediami prywatnymi zaognił protest “Media bez wyboru”Prywatne media protestują przeciwko planom wprowadzenia tak zwanego "podatku od reklam"Prezenterzy TVP postanowili powiedzieć parę nieprzychylnych słów na temat programu “Kropka nad i”TVP kontra TVN. Tym razem widzowie formatu “W Kontrze” mieli okazję zapoznać się ze słownym atakiem Magdaleny Ogórek na program “Kropka nad i”. Prezenterka i działaczka polityczna nie omieszkała skierować kilka cierpkich słów pod adresem Moniki Olejnik. Medialne przepychanki z pewnością zaognił protest “Media bez wyboru”.

Jarosław Jakimowicz i Magdalena Ogórek prowadzą program „W kontrze”W sobotnim odcinku prezenter wykonał w stronę koleżanki nietypowy gest„Nie umie łap przy sobie trzymać” – grzmią internauciJarosław Jakimowicz odpowiedział na krytykęKolejny skandal z Jarosławem Jakimowiczem w roli głównej gotowy. Wszystko przez sobotni odcinek programu publicystycznego „W kontrze”. Prezenter, który ma na swoim koncie niejedną aferę, posunął się o krok za daleko. Zdaniem internautów jego zachowanie było skandaliczne.

Sąd Rejonowy Praga-Południe w Warszawie uchylił wcześniejszą decyzję prokuratury i zarządził wszczęcie śledztwa na temat rzekomego uczestnictwa Jarosława Jakimowicza w handlu ludźmi. Prezenter wypiera się teraz opisanych w jego autobiografii wspomnień, tłumacząc, że jest to element fikcji literackiej.Sprawa była zgłaszana już wcześniej przez aktywistów z Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, jednak prokuratura odmówiła wówczas wszczęcia postępowania w związku ze zgłoszoną sytuacją.