Rafał Brzozowski

Program “Jaka to melodia?” wrócił na antenę, jednak widzowie nie mogą przeboleć zmian, jakie w nim zaszły. Po pierwszym odcinku w komentarzach wybuchła prawdziwa burza. Robert Janowski ma się czego obawiać?

Był gwiazdą TVP i prowadził najpopularniejsze programy. Co robi po zwolnieniu? Ciekawe, jak zorganizował sobie życie. 

Podczas sobotniego koncertu Premier zwycięzcą został Rafał Brzozowski z utworem "W pokoju hotelowym". Oprócz słynnej statuetki Opola 2023 otrzymał także nagrodę pieniężną. Po triumfie przyznał, że nie zamierza zatrzymać kwoty.Radość prezentera "Jakiej to melodii?" szybko została przygaszona przez internautów, którzy nie zgadzali się z decyzją jury. Mimo to Rafał Brzozowski przyjął statuetkę oraz nagrodę. Wyznał, co zrobi z pieniędzmi.

Rafał Brzozowski ma już dość. Piosenkarz znany z TVP już w przeszłości przestrzegał przed osobami, które podszywają się pod niego, niejednokrotnie wyłudzając od fanów pieniądze. Tym razem postraszył jednego z oszustów prokuraturą. Przestępczy proceder, który dotyka coraz większą ilość polskich gwiazd, zdaje się nie mieć końca. Gwiazdor TVP wypowiedział wojnę oszustom i wszystko wskazuje na to, że ma już za sobą pierwsze sukcesy.  

Rafał Brzozowski nieoczekiwanie opublikował zdjęcie z niemowlęciem na rękach. Gwiazdor nie kryje swojej radości i dumy, a w sieci mnożą się gratulacje. Okazuje się, że kilka dni temu Rafał został wujkiem, a swoim szczęściem podzielił się z internautami.Czołowy gwiazdor stacji TVP został wujkiem. Rafał Brzozowski poinformował, że jego brat wraz z żoną doczekali się pierwszego dziecka. Prezenter zapozował z uroczą dziewczynką do zdjęcia. Zapowiedział, jakim będzie wujkiem.

Rafał Brzozowski zdobył się na szczere wyznanie. Podczas wywiadu z Natalią Jakułą wyjawił, że ma za sobą burzliwą przeszłość. W trudnym momencie swojego życia skorzystał z pomocy specjalisty, by poznać przyczynę swoich problemów. Rafał Brzozowski w 2021 roku rozstał się ze swoją wieloletnią partnerką i narzeczoną. Koniec związku niewątpliwie odcisnął swoje piętno na samopoczuciu gwiazdora. Nie obyło się bez interwencji specjalisty.

Sobotni finał "The Voice Senior" wzbudził wiele emocji, także wśród ekipy programu, która zgromadziła się w studiu "Pytania na Śniadanie", aby wspólnie celebrować to wydarzenie. Niestety Witold Paszt nie mógł wraz z innymi trenerami oczekiwać na werdykt. Muzyka zatrzymała choroba. Prowadzący i trenerzy "The Voice Senior" z niecierpliwością oczekiwali na wynik ostatecznego głosowania podczas sobotniego finału 3. edycji. Okazało się jednak, że wszystkim brakowało obecności Witolda Paszta, którego zmogła choroba.

Rafał Brzozowski został bardzo emocjonalnie dotknięty przez śmierć wybitnego artysty, którym był Witold Paszt. Już jakiś czas temu przekazał, że nie pozwoli na to, aby pamięć o tym wspaniałym muzyku zaginęła. Zżył się z nim szczególnie na planie „The Voice Senior". Postanowił uczcić jego twórczość w wyjątkowy sposób, który poruszył do łez.

Witold Paszt zmarł w wyniku - jak przekazały jego córki - długiej i ciężkiej choroby 18 lutego. Pogrzeb artysty odbył się wczoraj (18 marca) w jego rodzinnym mieście Zamościu. Przed uroczystością pojawił się gorący apel rodziny zmarłego, by w jej trakcie "smartfony pozostały w kieszeniach". Rafał Brzozowski nie uszanował tej prośby.Uroczystości pogrzebowe Witolda Paszta odbyły się w kaplicy cmentarza komunalnego w Zamościu. Urna z prochami muzyka została przewieziona na cmentarz na motocyklu artysty, w asyście motocyklistów z lokalnych klubów. Na ceremonii pojawił się Jacek Kurski oraz prezydent Zamościa, Andrzej Wnuk.

Za nami pierwszy w tym roku, finałowy odcinek programu "Jaka to melodia". Fani byli zdumieni wyjątkowo luźnym zachowaniem prowadzącego, Rafała Brzozowskiego. Wszyscy zamarli, gdy z ust gospodarza nagle padł dosadny, niedyskretny komentarz w kierunku jednego z uczestników. Ostatniej niedzieli, 30 stycznia mieliśmy okazję oglądać pierwszy w tym roku finałowy odcinek uwielbianego programu "Jaka to melodia". Na scenie zmierzyli się najlepsi uczestnicy ostatniego miesiąca, Piotr, Grzegorz i Roman.