Wydarzenia Gwiazdy Dieta Finanse Zdrowie
Obserwuj nas na:
GorąceTematy.pl > Wydarzenia > 11-letni Ukrainiec ujawnił, co zrobili mu Rosjanie. Tłumaczka nie wytrzymała, polały się łzy
Agata Piszczek
Agata Piszczek 11.12.2025 10:20

11-letni Ukrainiec ujawnił, co zrobili mu Rosjanie. Tłumaczka nie wytrzymała, polały się łzy

11-letni Ukrainiec ujawnił, co zrobili mu Rosjanie. Tłumaczka nie wytrzymała, polały się łzy
Fot. Facebook/Radio Swoboda

Roman Oleksiv ma 11 lat, a jego życie zmieniło się w ciągu jednej chwili. Podczas rosyjskiego ataku rakietowego na Winnicę stracił matkę, a sam został ciężko ranny. Teraz stanął przed Parlamentem Europejskim, by opowiedzieć o swoich przeżyciach i zaapelować o wsparcie dla innych ukraińskich dzieci dotkniętych wojną.

Tragiczny dzień w Winnicy

14 lipca 2022 roku stał się dla Romana dniem, którego nie da się zapomnieć. Chłopiec wraz z mamą spacerował ulicami Winnicy, kiedy na miasto spadły rakiety wystrzelone przez rosyjskie wojska. W wyniku ataku jego mama zginęła na miejscu, a Roman został ciężko poparzony i ranny od odłamków – aż 45 proc. jego ciała uległo poparzeniom, złamał nogę, a odłamki utkwiły w czaszce.

Po dramatycznym zdarzeniu Roman trafił do szpitala, gdzie przeszedł ponad 36 operacji i spędził ponad 100 dni na oddziale intensywnej terapii. Następnie rozpoczął długotrwałą rehabilitację, która trwała trzy lata w Niemczech. Mimo tak ogromnych doświadczeń, chłopiec zachował w sobie niezwykłą odwagę i chęć powrotu do normalnego życia.

Wzruszający apel w Parlamencie Europejskim

Historia Romana nie przeszła bez echa. Chłopiec pojawił się w Parlamencie Europejskim, by osobiście opowiedzieć politykom o skutkach rosyjskiego ataku. Jego opowieść była pełna dramatyzmu i bólu – mówił o chwili, gdy po raz ostatni widział matkę, o śpiączce i trudach codziennej rehabilitacji.

Słowa Romana tłumaczyła asystentka wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego. Jak podało Radio Swoboda, tłumaczka nie była w stanie powstrzymać łez, gdy chłopiec opowiadał o ostatnich chwilach z matką. „Byłam przytłoczona emocjami” – przyznała, zanim wróciła do tłumaczenia jego relacji na angielski.

Roman skierował do polityków jasny apel:

 „Kiedy jesteśmy razem, jesteśmy silni i nigdy się nie poddawajcie. Pomóżcie ukraińskim dzieciom”

Jego słowa były nie tylko świadectwem cierpienia, ale także przykładem niezwykłej odwagi i nadziei, którą chłopiec stara się nieść innym.

Powrót do życia i pasji

Mimo dramatycznych przeżyć Roman nie pozwolił, by wojna złamała jego ducha. Po pobycie w Niemczech powrócił do Lwowa, kontynuując naukę w szkole i realizując swoje pasje – w szczególności taniec, który daje mu radość i poczucie normalności.

Chłopiec stał się symbolem nie tylko wytrwałości i odwagi, ale także nadziei dla innych dzieci dotkniętych wojną w Ukrainie. Jego historia pokazuje, że nawet w obliczu największej tragedii możliwe jest powracanie do życia, do nauki i do marzeń. Roman nie tylko przetrwał jeden z najbardziej traumatycznych momentów swojego dzieciństwa, ale potrafi o nim opowiedzieć, ucząc dorosłych i polityków empatii i odpowiedzialności.

Roman Oleksiv przypomina, że skutki wojny odczuwa się nie tylko w statystykach, ale przede wszystkim w codziennym życiu dzieci i rodzin. Jego obecność w Parlamencie Europejskim to apel o solidarność i realne wsparcie dla najmłodszych ofiar konfliktu, które często muszą mierzyć się z tragedią, zanim jeszcze zdążą w pełni dojrzeć.

Wybór Redakcji
Karetka, wypadek
Lublin: Potrącił mężczyznę i uciekł. Rannym syn znanej europosłanki
Fakty TVN
Była 19:08, prowadzący "Faktów" przekazał wstrząsającą wiadomość na temat tragedii w Myślenicach
Policja
Tragiczne zdarzenie na drodze. 11-latek potrącony przez samochód
Samochód policyjny
Dramat pod Warszawą! Mężczyzna pozbawił byłą żonę życia
Nikodem Marecki
Nikodem Marecki nie żyje. Mieszkańcy od dawna wiedzieli, że tragedia czai się za rogiem
Policja
Tragedia wstrząsnęła całą Polską. Kobieta spłonęła w "elektryku", właśnie gruchnęły bolesne wieści
GorąceTematy.pl
Obserwuj nas na: