Nie żyje 13-letnia wojowniczka. Polacy walczyli o jej życie. Dramatyczny wpis rodziców

„Maja zabrała cząstkę naszych serc” – dramatyczne pożegnanie rodziców

Rodzice Mai przekazali wiadomość, która poruszyła internet. W emocjonalnym wpisie podkreślili, że zupełnie inaczej wyobrażali sobie ten dzień:

„Nie tak miał wyglądać ten film. Szykowaliśmy dla Was z Mają super rolkę. Nie zdążyliśmy. Maja odeszła wczoraj i zabrała ze sobą cząstkę naszych serc.”

Dodali, że chcą pokazać światu, jak widzieli swoją córkę – jako inspirację i wojowniczkę, którą podziwiały tysiące osób śledzących jej walkę.

„Maja, dziękujemy za wszystko, czego nas nauczyłaś. Na zawsze zostaniesz w naszych sercach. Straciliśmy Inspirację i Wojowniczkę. Niebo zyskało Skarb.”

Walka o leczenie, nadzieja i niespełnione marzenie powrotu do szkoły

Na stronie zbiórki, prowadzonej na Siepomaga.pl, podkreślano dramatyczną sytuację zdrowotną dziewczynki, której organizm „nie dawał już rady samodzielnie”. Terapia, mogąca uratować jej życie, nie była refundowana.

2 września 2025 roku Maja miała po raz pierwszy od lat wrócić do szkoły stacjonarnej. Po okresie nauczania indywidualnego marzyła o tym, by znów usiąść w ławce i rozpocząć 7. klasę jak jej rówieśnicy. Przez całe wakacje zdobiła zeszyty i planowała powrót do normalności.
Niestety zamiast do szkoły trafiła ponownie do szpitala. Jej największe życzenie – spędzić urodziny, 13 października, w domu – również nie mogło się spełnić.

Zamiast ciepła rodzinnego domu była szpitalna sala, tlen i kolejne dawki leków.

Diagnozy, które zmieniały wszystko

Choroba Mai zaczęła się w czerwcu 2022 roku od bólu głowy i porannych wymiotów. Badania wykazały złośliwy nowotwór móżdżku. Po operacji przeszła długie i wyniszczające leczenie: chemioterapię, radioterapię i terapię podtrzymującą.

W trakcie badań okazało się również, że dziewczynka ma rzadką mutację genetyczną, zwiększającą ryzyko rozwoju kolejnych nowotworów.
Po zakończeniu leczenia guza mózgu w listopadzie 2023 roku wydawało się, że najtrudniejszy etap ma za sobą. Niestety już na początku 2024 roku pojawiły się nowe niepokojące wyniki. Diagnoza: zespół mielodysplastyczny (MDS), kolejne poważne schorzenie układu krwiotwórczego.

W grudniu 2024 r. Maja przeszła przeszczep szpiku – wtedy wydawało się, że to ostatnia szansa. Organizm jednak nie zdołał się podnieść.

Ostatnie pożegnanie

Maja zmarła kilka dni temu, kończąc swoją wieloletnią, heroiczną walkę.
Ceremonia pogrzebowa odbyła się 6 grudnia w kościele w Starogardzie Gdańskim.

Rodzina i setki osób wspierających dziewczynkę pożegnały ją jako dziecko, które mimo cierpienia niosło innym inspirację, siłę i nadzieję.