Nie żyje twórca świątecznego hitu. Wyszło na jaw, ile zarobił na uwielbianym przeboju

Nie żyje twórca świątecznego hitu

Muzyka świąteczna towarzyszy nam co roku, ale w tym roku finał tej historii jest wyjątkowo dramatyczny. Chris Rea, brytyjski gitarzysta, wokalista i autor jednego z najbardziej rozpoznawalnych utworów grudnia — „Driving Home for Christmas” — zmarł 22 grudnia 2025 roku w wieku 74 lat, zaledwie kilka dni przed samymi świętami. To właśnie ta piosenka od lat wprawiała w świąteczny nastrój miliony ludzi na całym świecie i stała się nieodłącznym elementem grudniowych playlist. 

Rea zmagał się przez lata z poważnymi problemami zdrowotnymi — w przeszłości przeszedł udar i raka trzustki, a także inne dolegliwości. Pomimo chorób regularnie wracał do nagrywania i koncertowania, a jego muzyka wciąż znajdowała nowych odbiorców. 

Śmierć artysty wywołała falę komentarzy w mediach i wśród fanów. W krajach anglojęzycznych pojawiły się wspomnienia o jego życiu, twórczości i wpływie, jaki jego utwory wywarły na pokolenia słuchaczy. Jego odejście tuż przed Bożym Narodzeniem dodaje tej historii szczególnej wymowy — jakby symbolicznym było, że artysta, który pomagał nam wracać myślami do rodzinnego domu w święta, odszedł w tym samym czasie w roku, gdy jego utwór brzmi najgłośniej. 

Okoliczności śmierci muzyka

Chris Rea, legenda brytyjskiej muzyki rockowej i bluesowej, zmarł 22 grudnia 2025 roku w wieku 74 lat po krótkiej chorobie, w szpitalu, otoczony bliskimi. Taką informację przekazała rodzina artysty mediom, podkreślając, że jego odejście nastąpiło spokojnie po okresie pogarszającego się stanu zdrowia. 

Artysta zmagał się przez wiele lat z poważnymi problemami zdrowotnymi, które wielokrotnie dawały o sobie znać. Rea przeszedł raka trzustki z usunięciem organu na początku XXI wieku oraz udar w 2016 roku. Choroby te znacząco wpłynęły na jego życie i twórczość, ale mimo trudności Rea pozostawał aktywny artystycznie — nagrywał i występował koncertowo, kiedy tylko jego zdrowie na to pozwalało. 

Według międzynarodowych źródeł artysta zmarł po krótkiej chorobie — szczegóły medyczne na temat bezpośredniej przyczyny nie zostały szeroko upublicznione, choć media cytują rodzinne oświadczenia, że Chris odszedł otoczony miłością najbliższych. Dziennikarze podkreślają jednak, że długotrwałe kłopoty zdrowotne mogły mieć wpływ na jego końcowy stan. 

Śmierć Rea zbiegła się z okresem intensywnej gry jego świątecznego hitu w mediach, co dla wielu fanów i komentatorów jest zarówno wzruszające, jak i przygnębiające — artysta, który przez dekady towarzyszył ludziom w drodze do rodzin i przy wigilijnym stole, odszedł tuż przed kolejnymi świętami. 

Ile Chris Rea zarobił na świątecznym hicie

Choć dokładne zarobki Chrisa Rea z tytułu świątecznego hitu „Driving Home for Christmas” nie są znane, branżowe szacunki wskazują, że utwór mógł generować dla artysty około 210 tysięcy funtów rocznie w tantiemach i licencjach. 

Piosenka została wydana w 1986 roku i początkowo nie odniosła spektakularnego sukcesu komercyjnego. Z czasem jednak, dzięki corocznym powrotom na listy przebojów i stałej obecności w świątecznych playlistach radiowych, stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych świątecznych klasyków w Wielkiej Brytanii i poza nią. Od 2007 roku regularnie pojawia się w brytyjskiej Top 40, przypominając o swoim ciepłym, nostalgiczny klimacie i o tym, co wielu z nas oznacza powrót do domu na Boże Narodzenie. 

W 2009 roku stworzono nowy teledysk do utworu, a cały dochód z jego sprzedaży przekazano na rzecz organizacji charytatywnej Shelter, wspierającej bezdomnych. To nie tylko pokazuje kulturową wagę tej piosenki, ale także to, jak Rea wykorzystywał swoją sztukę do celów społecznych. 

Rea często podkreślał, że początkowo nie zmierzał do stworzenia świątecznego hitu — piosenka powstała podczas powrotu do rodzinnego domu w śniegu, w czasie gdy stojąc w korku, spojrzał na innych kierowców i w żartobliwy sposób zaczął nucić słowa, które później przerodziły się w światowy hit. 

Kim był Chris Rea?

Chris Rea urodził się w 1951 roku w Middlesbrough w północno‑wschodniej Anglii. Wychowywał się w rodzinie o włoskich i irlandzkich korzeniach i jak wielu młodych ludzi zaczynał od prostych prac — między innymi pomagał w rodzinnym interesie z lodami, zanim odkrył swoją pasję do muzyki. 

Rea zyskał pierwsze większe uznanie w latach 70. i 80., gdy jego singiel „Fool (If You Think It’s Over)” zdobył uznanie w USA, dochodząc do 12. miejsca na Billboard Hot 100 i przynosząc mu nominację do nagrody Grammy. Choć późniejsze lata przynosiły zmienne wyniki komercyjne, to właśnie w tym okresie ugruntował swoją pozycję jako utalentowany gitarzysta, wokalista i autor utworów. 

W kolejnych dekadach Rea tworzył kolejne albumy, z których wiele zdobyło uznanie publiczności i krytyków. Największe sukcesy notowały jego płyty „The Road to Hell” i „Auberge”, które trafiały na szczyty brytyjskich list sprzedaży. Jego charakterystyczna, chropowata barwa głosu i mistrzowskie umiejętności gry na gitarze slide sprawiły, że stał się jedną z rozpoznawalniejszych postaci brytyjskiej sceny rockowej i bluesowej. Rea był także znany z koncertów i swojej etyki pracy, mimo częstych problemów zdrowotnych, które towarzyszyły mu przez większą część dorosłego życia. 

Poza świątecznym hitem pozostawił po sobie bogaty katalog utworów oraz dziedzictwo artystyczne, które nadal oddziałuje na słuchaczy na całym świecie. Jego twórczość była szeroko komentowana zarówno przez media muzyczne, jak i fanów, a „Driving Home for Christmas” stał się symbolem jego umiejętności tworzenia muzyki, która towarzyszy ludziom w najważniejszych momentach roku.