W Prawie i Sprawiedliwości zaczęło dochodzić do konfliktów i sporów, dlatego Jarosław Kaczyński podjął decyzję o zwołaniu specjalnego posiedzenia partii. Politycy zabrali głos w sprawie.
Na ostatniej miesięcznicy smoleńskiej w Warszawie doszło do nieoczekiwanego zamieszania. Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, nie wytrzymał napięcia i z mównicy wygłosił emocjonalne przemówienie, w którym ostro skrytykował protestujących i władze za brak reakcji. Zdarzenie przyciągnęło uwagę mediów i opinii publicznej, wywołując kolejną falę dyskusji na temat roli miesięcznic smoleńskich w polskiej polityce.
W ciemnych korytarzach władzy rozległ się alarm: Jarosław Kaczyński ostrzegł przed tajemniczym zamachem, którego cel może wstrząsnąć całą Polską. Jeszcze zanim obywatele zdążyli ochłonąć po tych niepokojących doniesieniach, nadszedł kolejny, przerażający sygnał ze wschodu – Władimir Putin i jego lojalni sojusznicy, w tym Ramzan Kadyrow, ogłosili gotowość do działania, jakby świat w jednej chwili stanął nad krawędzią. Tajemnica, groźba i militarny cień zawisły nad Europą – a scenariusz, który jeszcze wczoraj wydawał się nierealny, dziś staje się namacalnym zagrożeniem.
W czwartek po południu sceny polityczne w Polsce wstrząsnęła deklaracja: — to nie mniej niż „zamach stanu”. Jarosław Kaczyński mówił wprost o „niezwykle brutalnym zamachu na polską demokrację i suwerenność”. W cieniu zawiadomień prokuratorskich wobec czołowych polityków rządzącej partii, cała sfera publiczna zaczyna spekulować: czy to początek kryzysu, który może zagrozić stabilności państwa?
Sztuczna inteligencja rośnie w siłę, a w dzisiejszych czasach wiele osób decyduje się zadawać jej coraz to odważniejsze pytania. Jaką otrzymaliśmy odpowiedź, gdy zapytaliśmy, czy Jarosław Kaczyński i Donald Tusk trafią do nieba czy piekła?
Prezes PiS znów wziął na siebie polityczny piorunochron. Sejmowa Komisja Etyki wymierzyła mu dwie kary za ostre słowa, a w kuluarach już mówi się o efekcie domina w klubie. Co dokładnie przesądziło o decyzji? I dlaczego akurat teraz – na finiszu burzliwej jesieni?
Od dwóch dekad Donald Tusk i Jarosław Kaczyński grają w ten sam mecz: bez remisu, za to z wiecznie dogrywającym elektoratem. Raz jest śmieszno, częściej straszno, a zawsze głośno. Tym razem sztuczna inteligencja zdecydowała się powiedzieć, czy obaj pójdą do piekła, czy do nieba. Odpowiedź szokuje.
W życiu polityka, który od lat uchodził za samotnika, szykują się poważne zmiany. Dotychczasowa codzienność, pełna spokoju i rutyny, wkrótce może wyglądać zupełnie inaczej. Nawet najmniejsze gesty i wydarzenia w jego otoczeniu zwiastują, że nadchodzi nowy rozdział w życiu Jarosława Kaczyńskiego.
Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez United Surveys dla Wirtualnej Polski, ponad połowa Polaków wierzy, że Prawo i Sprawiedliwość ponownie obejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 roku. Wyniki te pokazują nie tylko duży sceptycyzm wobec obecnej koalicji rządzącej, ale także rosnącą wiarę w odrodzenie polityki prowadzonej przez partię kierowaną przez Jarosława Kaczyńskiego. Dla wielu Polaków to nie wróżba, a raczej przewidywanie scenariusza z dużym prawdopodobieństwem.
Jarosław Kaczyński stoi przed poważnym politycznym testem — a w centrum uwagi znalazły się dwie ustawy prozwierzęce, które właśnie trafiły na biurko prezydenta Karola Nawrockiego. To moment, który może ujawnić, na ile Kaczyński ma realny wpływ na nowego prezydenta – i czy Nawrocki odważy się postawić na swoim.
Na Nowogrodzkiej robi się nerwowo. Najnowsze badanie IBRiS dla Onetu pokazuje, że Koalicja Obywatelska rośnie ponad 31 proc., PiS stoi w miejscu, a Grzegorz Braun wyciąga wyborców z prawej flanki i po raz pierwszy ociera się o dwucyfrowy wynik. Jeśli to trend, a nie wypadek przy pracy, układ sił w Sejmie właśnie zaczyna się przestawiać.
Jarosław Kaczyński znowu przykuł uwagę mediów – nie tym razem ze względu na nowe pomysły polityczne, lecz przez... telefon, który wyjął podczas konferencji prasowej. Choć wielu spodziewałoby się nowoczesnego smartfona w rękach lidera PiS, to okazało się, że prezes sięgnął po klasykę.
Waldemar Żurek w fotelu ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego to scenariusz, którego na Nowogrodzkiej nikt nie chciał. Rozliczenia przyspieszają, język jest ostry, a nazwiska z dawnych list wpływów wracają jak bumerang. Czy to naprawdę „koszmar prezesa”, jak twierdzą eksperci? I co dokładnie budzi dziś lęk w obozie PiS?
Pod pomnikiem smoleńskim od lat spotykają się polityka, emocje i kamery. Tym razem stawką był spór o dwa „dotknięcia twarzy” i wielka polityczna opowieść o odpowiedzialności za Smoleńsk. Decyzja zapadła dziś w Warszawie — i będzie miała dłuższy ogon niż poranna konferencja prasowa.
Ramię w ramię na niepodległość — obraz z warszawskiego śródmieścia chwyta kadr w ruchu: Jarosław Kaczyński idzie w gęstym pochodzie, blisko współpracowników, obok widoczna Anna Krupka. Nie ma trybuny, jest tempo ulicy, chorągwie i ścieżka wydeptana wśród ludzi. To gest wspólnoty i test mobilizacyjnej siły obrazu. A co wiemy o kobiecie, która towarzyszyła prezesowi PiS?
Jarosław Kaczyński pojawił się na kolejnej miesięcznicy smoleńskiej, lecz tym razem nie przemówienie ani powaga uroczystości zwróciły uwagę zgromadzonych. Prezes PiS zaskoczył wszystkich swoim nietypowym strojem – i sprawił, że internet zawrzał od komentarzy.
Karol Nawrocki podczas swojej kampanii wyborczej, choć twierdził, że jest kandydatem niezależnym, jednocześnie był wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Czy po objęciu przez niego fotela prezydenckiego to się zmieniło? Na jaw wyszły zaskakujące rewelacje dotyczące spotkań Nawrockiego z Kaczyńskim.
Pogrzeb matki premiera Mateusza Morawieckiego, Jadwigi Morawieckiej, odbył się w sobotę, 9 sierpnia 2025 roku, we Wrocławiu. Kościele Najświętszej Marii Panny na Piasku przy ul. św. Jadwigi 1, niedaleko Ostrowa Tumskiego pojawiły się tłumy. Wśród bliskich, nie zabrakło ważnych osobistości ze świata polityki. Był też Jarosław Kaczyński.
Jarosław Kaczyński wygłosił przemówienie na pogrzebie Barbary Skrzypek. Padły poruszające słowa.
Kolejne kontrowersje wokół śmierci Barbary Skrzypek. Serwis Niezalezna.pl dotarł do informacji na temat postawy zakładu pogrzebowego względem rodziny zmarłej. Podjęto decyzję wbrew woli bliskich?
Mogłoby się wydawać, że przez ponad 30 lat kariery politycznej Jarosława Kaczyńskiego o jego życiu (tak prywatnym jak i zawodowym) powiedziano już wszystko. Okazuje się jednak, że niewielu, nawet w gronie najzagorzalszych zwolenników partii rządzącej wie, jak naprawdę nazywa się wicepremier do spraw bezpieczeństwa.
Jarosław Kaczyński wziął udział w Zjeździe Republikanów. Wygłosił przemowę, w której przyznał, że cieszy się z liczebności spotkania. Jednak to nie jego słowa, a ubiór zwrócił szczególną uwagę internautów. Jarosław Kaczyński wziął udział w Zjeździe Republikanów. W przemówieniu wyjaśnił, na czym polega idea republikańska. Jednak większą uwagę internautów przykuł jeden szczegół ubioru prezesa PiS. Kaczyński pojawił się na spotkaniu w dwóch różnych butach. Jarosław Kaczyński pojawił się na Zjeździe Republikanów w dwóch różnych butach. Internauci nie pominęli tego faktu. W sieci rozpętała się burza złośliwych komentarzy.
[EMBED-874]Przez 2 lata kwota emerytury minimalnie wzrosłaWiadomo, jaką emeryturę teraz pobiera Jarosław KaczyńskiKwota jest nie do wyobrażenia dla przeciętnego emerytaEmerytura Jarosława Kaczyńskiego, tak jak świadczenie innych Polaków, przez ostatnie dwa lata nieco wzrosła. Super Express obliczył, ile pieniędzy po waloryzacji otrzymuje jeden z najpopularniejszych polityków w Polsce.