Tragiczna śmierć młodej sportsmenki. Polski sport w żałobie

Nie żyje Polina Krakowska. Środowisko sportowe w głębokim smutku

Polina Krakowska była związana z poznańskim środowiskiem rugby od młodych lat. W barwach Black Roses Posnania rozwijała swoją sportową karierę, szybko zyskując opinię ambitnej i niezwykle zaangażowanej zawodniczki. Jej determinacja, pracowitość i zespołowe podejście sprawiły, że znalazła się w kręgu zainteresowań trenerów reprezentacji Polski.

W 2017 roku wystąpiła w młodzieżowej reprezentacji Polski podczas mistrzostw Europy w Andorze, co było jednym z najważniejszych momentów w jej sportowej drodze. Wcześniej brała również udział w Turnieju Nadziei Olimpijskich, przeznaczonym dla najbardziej perspektywicznych młodych sportowców. Te występy potwierdziły jej talent oraz duży potencjał rozwojowy.

Po zakończeniu aktywnej kariery zawodniczej nie rozstała się ze sportem. Wybrała drogę zawodową związaną z fizjoterapią, chcąc pomagać innym w powrocie do zdrowia i sprawności. Pracowała z osobami aktywnymi fizycznie oraz sportowcami, wykorzystując własne doświadczenie wyniesione z boiska. Wśród pacjentów i współpracowników była postrzegana jako osoba empatyczna, profesjonalna i oddana swojej pracy.

Polski sport pogrążył się w żałobie po informacji o śmierci Poliny Krakowskiej (Kharlamovej). Reprezentantka Polski w rugby oraz fizjoterapeutka zmarła nagle w wieku zaledwie 25 lat. Wiadomość o jej odejściu poruszyła nie tylko środowisko rugby, ale również osoby związane ze sportem, rehabilitacją i medycyną sportową w całym kraju.

Informację o tragedii przekazał jej macierzysty klub – Black Roses Posnania.
„Z głębokim żalem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Polina Krakowska (Kharlamova)” – napisano w oficjalnym komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych. Klub podkreślił, że była nie tylko cenioną zawodniczką, ale także ważną częścią klubowej społeczności.

Droga zawodowa po zakończeniu kariery sportowej

Po zakończeniu aktywnej gry Polina nie zerwała ze sportem, który przez lata był ważną częścią jej życia. Zdobyte na boisku doświadczenie postanowiła wykorzystać w nowej roli, koncentrując się na wspieraniu innych zawodników w powrocie do zdrowia i pełnej sprawności. Wybrała ścieżkę zawodową związaną z fizjoterapią, pracując zarówno z osobami aktywnymi fizycznie, jak i sportowcami różnych dyscyplin.

W swojej pracy kładła nacisk nie tylko na aspekt medyczny, ale również na relację z pacjentem. Osoby, z którymi współpracowała, podkreślają, że potrafiła uważnie słuchać i dostosowywać terapię do indywidualnych potrzeb, czerpiąc z własnych doświadczeń sportowych. Dzięki temu była postrzegana jako specjalistka, która doskonale rozumie realia kontuzji, przeciążeń i presji towarzyszącej rywalizacji sportowej.

Bliscy oraz współpracownicy wspominają ją jako osobę niezwykle empatyczną, zaangażowaną i życzliwą. Zawsze gotowa do niesienia pomocy, potrafiła łączyć wysokie standardy pracy z autentyczną pasją do tego, co robiła. Jej profesjonalizm szedł w parze z ciepłem i otwartością, co sprawiało, że szybko zdobywała zaufanie pacjentów i współpracowników.

Jej odejście pozostawiło ogromną pustkę nie tylko w środowisku sportowym, ale także wśród osób, którym pomogła wrócić do sprawności. Dla wielu była nie tylko fizjoterapeutką, ale również mentorką i wsparciem w trudnych momentach, jakie nieodłącznie towarzyszą kontuzjom i przerwom w karierze sportowej.

 

 

 

 

 

 

Informacje o ostatnim pożegnaniu

Klub Black Roses Posnania przekazał również szczegóły dotyczące uroczystości pogrzebowych. Ostatnie pożegnanie Poliny Krakowskiej odbędzie się w Poznaniu w piątek, 19 grudnia.

Msza żałobna rozpocznie się o godzinie 11:00, natomiast ceremonia pogrzebowa zaplanowana jest na godzinę 11:45.

Przyczyna śmierci młodej sportsmenki nie została podana do publicznej wiadomości. Rodzina i bliscy proszą o uszanowanie prywatności w tym niezwykle trudnym czasie.

Ogromna strata dla polskiego rugby

Śmierć Poliny Krakowskiej to bolesna strata dla polskiego rugby oraz całego środowiska sportowego. Odeszła osoba młoda, utalentowana i pełna planów, która zdążyła zapisać się w pamięci jako reprezentantka kraju, zaangażowana klubowa zawodniczka oraz ceniona specjalistka.

W obliczu tej tragedii liczne kluby, zawodniczki i działacze sportowi składają kondolencje rodzinie, przyjaciołom i współklubowiczom Poliny, podkreślając, że jej postawa i pasja na długo pozostaną w pamięci środowiska.